Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zaśpiew


Rekomendowane odpowiedzi

kiedy zmęczeniem nogi spętane
w zieleń mojego domostwa zapraszam
przy jednym stole bok w bok z Sokratesem
świece zapalę i karty rozłożę

filozof już mądrości ma dosyć
rubasznością sypie z rękawa
ja Twoją przyszłość podam na tacy
sypię kartami koloru bzu

nie ma tu śmierci wojen i głodu
pachnące jabłka syren bez liku
co chwila dobry duch tu zagląda
a my spokojnie śpiewamy do gwiazd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...