Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wyobraźnia wariata


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

W szafie noc się zagrzebała
otwieram drzwi
w progu cudza dusza
ze szminką na ustach

noga od stołu
przeplata skakankę dziecka
żarówkę w piwnicy
łaskoczący strach obleciał

bignę po schodach
- chyba do nieba
między umysłem a kolanami
- przepaść
zapadam się w nią
chowam chmurę do kieszeni

wracam do akwarium
szybka pęka
- ta od okularów

Bóg na kolanach
goni człowieka
chwyta w pięści
otwiera
korek od duszy
geometrycznego istnienia

winda zjechała pod ziemię
- trzeba wysiadać
biegam w kółko
zostawiam węgiel za sobą
pierwsza myśl:
- jestem cyrklem

sklejam rzęsy
ja wariuję
już jest lepiej
- obudziłem się

zakładam reklamówkę na nogi
biorę gwoździe w ręce
idę do sklepu
- jestem zdrowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Wiersz nie ma przesłania, to zwykły bełkot, niewiedząc kpi z samego siebie, traktując w temacie i wierszu wyobraźnię jako coś bezsensownego, w skrócie mówiąc,

nierozumie Pan czym jest klimat wiersza do tego.

Czy ten wiersz zostanie zepchnięty do piaskownicy, zobaczymy,


Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będe czekał na tą informacje...z pewnością Pan też prosze zająć się lepiej samym sobą i poczekać na resztę komentarzy bo jeden komentarz chyba tego nie zmieni...dziękuje za opinie z mojej strony to wszystko nie róbmy z tego serwisu gagdu-gadu pozdrwawim czekam na inne opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...