Duma

Samobójcza śmierci
O zapachu życia
Błyszczą w twoich oczach
Nici wątpliwości
Jesteś tą poezją
Której się nie czyta
Jesteś potępieniem
Dla jej cudowności .

W nawiedzeniu księży
Pełnym wątpliwości
Czarno barwi szatę
Wiara w życie , wieczne
Jak , człowiekiem będąc
Uciec od miłości
Tej cudownie zwykłej
Tej słodkiej , tej grzesznej ?

Grzechu niewinności
Ulotny jak wiara
Młodość jest przez ciebie
Martwa , od narodzin
Oto jest za ciebie
Nagroda i kara
Czemuś człek zaprzecza
I na coś się godzi ?

Zła nieskończoności
W której wszystko na nic
Ciałem nie istniejesz
Wielce gardzę tobą
Wzywam cię na bitwę
Aż do życia granic
Jeśli przegram , umrę
Z podniesioną głową .....

czytałam już 4 razy, zaczyna misie podobać. naprawde. rytmikę ma!
tylko o treści nie wiem, co myśleć, niby patetyczna - ale też nie ;)
przekorność
+ ostatni wers - banał, ale pasuje.
nie wiem, nie wiem, nie wiem
chyba na + jednak :)
pozdrawiam

kolejne wersy nie przykuwają uwagi,

nic

... tej grzesznej

Grzechu niewinności
Ulotny jak wiara
Młodość jest przez ciebie
Martwa , od narodzin
Oto jest za ciebie

grzesnej - grzechu

ciebie - ciebie

do kitu!!!

Pozdrawiam,
Kai Fist

Samobójstwo.Trudny temat i mało się o nim pisze może właśnie dlatego,że "czarno barwi szatę
wiara w życie, wieczne"
Rzucasz rękawicę złu Leonie. Obyś wygrał tę walkę? Obyśmy ją wszyscy wygrali?
Pozdrawiam cieplutko

Tak żucam rękawicę i jesli uda mi się wygrac choc jedną bitwe wierzę że warto ...
Miłość jedynie ona ma sens ...

dziękuję jano .....

pozdrawiam L.G

piękny wzruszający wiersz