Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

wpisany w zycie


Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszego nie pamiętasz

dopiero drugi
to zranione kolano
jeszcze bez wyobrażeń
o prawdziwym bólu

Potem jego namiastki
zdrada tajemnicy
zawiedzione przyjaznie
noże prosto w serce

I ten co się zowie
zmarnowana miłość
obsunięta ziemia
zmieszane olbrzymy

Wreszcie ten po wszystkim
strachem powiększony
przed i po jedzeniu
jak namiastka próby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

aż żal, że odpływa tak piękny i mądry wiersz, ale cóż - wakacje - pora na szaleństwa - kto chciałby się męczyć?

"I ten co się zowie" - kto dziś tak by pisał? Ktoś, kto wiele czytał i przeżył też niemało - i tak w wierszu jest. Niby od niechcenia, mimochodem - snuje się historia losu - pojedyńczego - każdego.
"Wreszcie ten po wszystkim
strachem powiekszony" - finał, jakich wiele, każdemu pisany.

Nie wiem czemu przed - po jedzeniu (nie rozumiem tego)?
[ę - w powiększony - chyba]

pzdr. bezet
ps. cudowny, spokojny rytm - bez przesady metafor i wciskania banału - gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Bardzo dziękuję za tak szczegółowy i ciepły komentarz . A w ogóle to dziękuję wszystkim którzy zechcieli przeczytać te parę moich wierszy i zaliczyć je do poezji. Jestem zaszczycona .

Panie Romanie , określenie "przed i po jedzeniu" to skrót myślowy od choroby i zawężenia życia do jej przebiegu i leczenia . Oczywiście na próżno jak to zazwyczaj w tej najcięższej .. Jeszcze raz dziękuję za takie przyjęcie wiersza i pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...