Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

W wilnie pewnego październikowego dnia


Marek Olesiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Otóż i moje
spotkanie z wilnem
liście już opadły z drzew
palą się jeszcze pierwsze świeczki

odurzyła mnie historia
pełno jej
zaskakuje mnie łódź piotra i pawła
osobliwy kościół anny
obok dwa inne
katedra
świadczą o pewnej chwili

ja
który przybyłem z innego świata
inaczej widzę osypane ścieżki
inaczej widzę świece
inaczej ujmuję

o szóstej wieczorem
na ciemnej pohulance
którędy chodzą polacy
patrzę w dół

wilno jest
[sub]Tekst był edytowany przez Adam Szadkowski dnia 17-07-2004 15:20.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się Pański przekaz „amatora turysty”, zwłaszcza czwarta strofa.

Mimo wszystko stosowałabym zasady pisowni polskiej, gdyż nie widzę uzasadnienia dla ich pominięcia. Czerwony wyróżnik jest zbędny, w przypadku odsłuchania wiersza byłby niezauważalny, więc po co go stosować?

Pozdrawiam A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proszę pisać tylko na temat wiersza
gdy w komentarzu jest tylko podziękowanie za przeczytanie i za uwagi - będzie edytowane
przecież można słać te pozdrowienia i całusy na PW

pozdrawiam

A.S.S.

aha, nie potrafię wymazać tego czerwonego... że niby błąd
ale jest dobrze przecież:)

[sub]Tekst był edytowany przez Adam Szadkowski dnia 17-07-2004 15:27.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...