Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bez definicji


Yourek Ajsiński

Rekomendowane odpowiedzi

Z życiem za bary, z życiem pod rękę,
z życiem nijako, słodko lub słono
i nagle... każdy oczy przeciera:
- Życie? Do diaska! Czymże jest ono?! -

I zatopieni w zadumie dziwnej
kujemy sobie prywatny pogląd,
swój punkt widzenia, swoją teorię,
a każdy własną, więc każdy dobrą.

Życie serialem jest kolorowym,
bez scenariusza i reżysera,
bólem i szczęściem, zawrotem głowy,
krupierem, który daje... zabiera...,

muszlą szumiącą o cudach, dziwach,
kamyczkiem w bucie, widem cudacznym,
perłą lub szmirą, gromem lub szeptem,
darem jedynym, acz wieloznacznym.

Kombinujemy, głowy łamiemy,
by definicję dać odpowiednią,
zamknąć w szufladce z napisem: "Życie".
Po prostu żyjmy, bo życie jedno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Rewelacja, Agato:-).

Piękne dzięki - pozdrawiam:-).
***********************************************


O.k. Jano, niech Ci będzie, ale czym jest, do diaska!:-)))

Pozdrawiam - dziękuję:-)
*********************************************************


Właśnie, Panie Marku. Tym bardziej, że nawet z powyższymi niezupełnie wiadomo:-)

Dzięki serdeczne - pozdrawiam:-).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...