teraa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 uwięziony łańcuchem wykolejony hebanowe marzenia stracona głębią niema twarz w glinie wciąż umierasz halucynacją witraża jak w popielniczkę strzepnąłeś moc myślenia na kolanach przed mężczyzną biały kołnierz - koloratka? [sub]Tekst był edytowany przez tera dnia 02-07-2004 11:40.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez tera dnia 03-07-2004 09:58.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomas Deszcz Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wiesz, czytając twój wiersz przypomniały mi się sceny z różnych filmów, czy seriali, w których mamy do czynienia z księdzem ( najczęściej młodym), np właśnie klęczącym przed innym, ważniejszej rangi przyznającym się do tych hebanowych myśli, czy też nawet samych czynów. Wg mnie twój wiersz dotyka właśnie sprawy księży, którzy pomimo tego, że uważani są za "boskich" tak naprawdę są również zwykłymi ludźmi, mężczyznami, mają słabości, a może mówimy tu również o tym jak ksiądz uzmysławia sobie, że źle zrobił idąc do zakonu, gdyż zakochał się? Ogólnie podoba mi się, bo zmusił do głębszego zastanowienia, wyciągnięcia odpowiedzi choć nie wiem, czy trafnych. Pozdrawiam. P.S Wydaje mi się, że w słowie "witraż" masz błąd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emilia Zone Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 może tak.. :)) "stracona głębią" jakoś nie pasuje mi tutaj słowo "stracona" gryzie się z resztą zwrotki.. "halucynacja witraża" słowo "halucynacj a" zamieniłabym na "halucynacj ą" bardziej czytelne wtedy i nie zacinam się.. (BTW "witraż" tak się akurat pisze) :))) no i wyrzuciłabym "także" z ostatniej zwrotki ale całość bardzo mi się podoba.. oszczędzałaś słowa, ważyłaś je i świetnie wyszło podoba mi się metafora "uwięziony łańcuchem" i "niema twarz w glinie" ogólnie naprawdę dobry wiersz zastanawia wywołuje uczucia.. to jest najważniejsze dziękuję Emilka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. część poprawiłam, a część zostawiłam... myśle, że teraz jest lepiej pozdrawiam Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roman Bezet Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Proszę poprawić: "w popielniczke" - oczywiście Ę! pzdr. bezet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaudiusz Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ten fragmencik podoba mi sie najbardziej... wiersz mocny, też mi się wydaje, że "tam" się nienajlepiej dzieje... chociaż to chyba ich sprawa... sami wiedzą w co się pakują... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 dziekuje Panie Romanie... co bym bez Pana zrobiła juz chyba nigdy sie nie naucze :(( obawiałam sie... ze wiersz wyda sie obrazoburczy (bo taki po części jest).. ale widze, ze się podoba... dziękuje Pozdrawiam Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ona_Kot Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 hebanowe marzenia kojarzą mi się z politycznie poprawnym "afroamerykaninem"...nie wiem skąd murzyn w koloratce ;),ale to taki mój żart ze słów i własnych skojarzeń. pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roman Bezet Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "Co bym zrobiła"? - błędy i tak, a uczyć się trzeba całe życie. "obrazoburczy" - takie kluski w masełku? - zawsze myślałem, że to słowo znaczy naprawdę coś okropnego. Owszem: "popielniczke" bez Ę - to jest obrazoburstwo! pzdr. bezet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dla mnie "popielniczE" nei jest tak obrazoburcze jak dla Pana, ale mimo wszystko rozumiem. Rozumiem takze, że za obrazoburcze nie uznał Pan "Klęczy takze przed mężczyzną biały kołnierz" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian_Woland Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 pytanie na końcu zupełnie nie pasuje. wyjaśnia wszystko w taki sposób, że zaczynam odczuwać fizyczny ból. nie powinno tak być. treść wiersza powinna skierować na właściwy tor. ostatni wers nie naprowadza, a zmusza. nie lubię być zmuszany. pozdrawiam D.W. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tajemnicą tego wiersza nie jest postac księdza... pytanie i ostatni wers musi być... tu chodzi o... sami sie domyślcie... sama postac księdza jest drugoplanowa Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Tera - rozbiegane te Twoje ".boski" - zbyt duzo przenośni - bardzo niezrozumiałych - ale to ...wiscie moja opinia i sugestia MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ???przperaszam, ale co tu jest niezrozumiałego... inni zarzucają dosłowność...??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. nie przepraszaj - według mnie to każda zwrotka (jesli tak można ując) to "wielki most" - przenosnia (nie mylić ze słonikowym "przenosnia") a gdzie rzeki pełne ??? MN ps. o dosłowności to można dreptać po tych mostkach a patrząc z mostu w bezdnie to wiersz coś nie tak - ...wiście dla mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. rozumiem ze chodzi tu Pani o skrótowe opisanie sprawy... było to zamirzone... nie chciałam się rozpisywać na temat, który jest tylko i wyłącznie pojedyńczym faktem czy przykąłdem: gdybym chciała opisać to z każdej strony napisałabym cos prozą... Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ja jestem płeć męska - ale sie nie obrażam a co do wiersza - to myslę że chrześcijaństwo nie zasłużyło sobie na ani jeden wiersz - ale to znów moja opinia - koscioły są i będą - myślę tak sobie bo masz kawał pióra - to tylko taka sugestia kolejna - może zacznij rozglądać się w przestrzeni poza zamiast wyłuszczać fakty - bo zawsze jest bardziej interesujące niż to co opowiada setne usta - setne kartki opisują MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. przepraszam za Pani :) skoro tak twierdziszi widać iż nie zrozumiałeś wiersza... moze ejst to moja winna... moze za bardzo cos zakamuflowałam... nie chodzi mi tu wcale o księdza... raczej o jego boskość łamaną pewna "ręczna robótką"... że tak to nazwe... postać ksiedza stoji tu na drugim miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wiesz - rozumiem jak rozumiem - wiersz niczego nie wniósł w moje "ja" - podjąłem rozmowę aby Cię zrozumieć - jaki sens ma opis księdza - choćby na drugim planie - jak sens ... - winnaś nad pierwszą strofą popracować - bo duzo tam odległych (znów dla mnie) "przenośni" MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się