Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


Paweł Modrzejewski

Rekomendowane odpowiedzi

XXX

Zapomniałem –
- nie dotknąłem
nie
- to takie proste
nawet ślad
zawieruszyłem
w szybkości
w mgnieniu
tylko tak w piersi
- ciężko
i trud przysiadł na ramieniu
marszcząc czoło
- już tak mało dumne
Zapomniałem
choć to było wczoraj
Lecz dziś przy Tobie
znowu się będę zradzał...

Warszawa 18 czerwca 2004

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za pierwszym razem przeczytałem w puencie "zdradzam" zamiast "zradzam". No i cały sens wiersz uległ przekręceniu. Zrozumiałem, że mówisz o zapomnieniu, które jest lekiem na własną nieszczerość. To było naturalne; pozornie Twój wiersz ku temu prowadzi. Z początku nie widzać nadziei. I na tej fali doczytałem rzecz całą do końca. I dopisałem (doczytałem) Ci zdradę. Nie wyczułem zaplanowanego kontrastu, zaskoczenia. No, ale czytajmy jak trzeba...
Niepamięć, która ma szansę odnaleźć swój przedmiot, to pamięć, która odpoczywa. I tylko jej właściciel o tym nie wie. Odpoczywa, byś mógł od czasu do czasu poznać smak tęsknoty, nostalgii (i napisać taki piękny wiersz); daje ci powód do rozmów, spotkań, oglądania starych zdjęć. Szukania tego zapomnianego. Zauważyłem, że ludzie w starym dobrym towarzystwie tym głównie się zajmują - wspomninaniem, czy raczej przypominaniem sobie przeszłości, umacniają się, że tak powiem, nawzajem w pamięci, więc i w tożsamości. Ten, kto pamięta, wie kim jest.
A może twoja niepamięć trwa ledwie kilka godzin? Jesteś szczęściarzem - zapomnienie znajduje swój kres. Wracasz do domu (z roboty, z roboty). Jest taki, jakim go zostawiłeś, jakim go zapomniałeś. Wraca Ci pamięć i życie (będziesz się "zradzał"). Twoja Miłość jest przy Tobie. Powrót z zapomnienia. To sugestywnie miłe. Też tak lubię.

PS. Podoba mi się "trud", który "przysiadł na ramieniu", ten kontrast. Na ramieniu zazwyczaj siada dusza, strach lub papużka (jeśli ktoś jest korsarzem). "Trud" to bardzo przekonujące skojarzenie. Jedynie samo słówko trąci nieco myszką, więc traci siłą rzeczy impet (anachronizmy językowe stają sie z czasem nieme).

Pozdrawiam i czekam na więcej. MP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...