Katarzyna Danecka Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 w przemokniętym słońcu czekałam długo z leniwą jutrzenką czekałam spokojnie zbierałam odwagę dość kruchą myśli moje zmęczone neurotycznym spojrzeniem nasycasz ciekawość milcząc rudy liść - płonę z zachodzącym słońcem pieścisz moje oczy spojrzeniem bądź mi niemym posągiem surową oceną łyżeczką w cukierniczce słodkim ziarenkiem niepokoju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Kowalski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Bardzo się spodobał... trafiła Pani w moje gusta, może zmieniłbym coś w pierwszej połowie pierwszej strofy... ; pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katarzyna Danecka Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 dziękuję, jeśli choć jedna osoba to poczuła, to znaczy, że było warto ;) pierwszej strofy nie zmienię, już wypłynęła, ale chętnie przeczytam jak Pan to czuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się