'po prostu'

wiersze są
od tak
niby cukier w herbacie

trochę jak cień
siedzący na ścianie
widoczny dopiero
gdy promień padnie na wazon

poezja tkwi
niezmiennie
jak tlen
wokoło

słowa odnajdujemy
w naturze
wabimy do biurka
świecimy spod powiek

[sub]Tekst był edytowany przez Michał Kowalski dnia 12-06-2004 22:30.[/sub]

Może zbyt smakuje mi półmrok, bo uważam ,że za dużo "światła".
Acha... i jeszcze ten azot. Sama nazwa mnie przeraża, że nie wspomnę o wzorach sumarycznych związków, w które on wchodzi.

Ogólnie - podoba mi się Twoje patrzenie.

A.

Dziękuję Joanno za komentarz - widzę, że masz uczulenie na chemię: )
światła nie nalezy unikać
pozdrawiam serdecznie

Oj oj oj... Początek jak dla mnie zupełnie spalony...że wiersze są, to ok... tak po prostu i nie po prostu? Myślę o wierszu, który może być 'nie po prostu'...i nic... Później trochę lepiej, choć "światło damy" możnaby jakoś inaczej... No i z tym azotem..! Boższsz... a właściwie dlaczego azot? A nie tlen na przykład...czy cokolwiek innego... Końcówka...słabo wyczuwalna...tak o niczym...

Pewnie właśnie wypracowałam sobie w Tobie wroga, ale tak jakoś samo wyszło, akurat, wybacz, byłeś pod ręką.
Buziaki.

Witam, jeszcze nikt rzeczową krytyką nie wypracował sobie u mnie miana wroga - dziwne aby wrogiem tytułować osobę pomocną i edukującą.
Nad wierszem troszkę posiedziałem - może tym razem choć odrobine lepsze wywoła emocje...
pozdrawiam serdecznie

Cukier w herbacie pod warunkiem, że jest tam także plasterek cytryny!

Dobrze, że ograniczyłeś to "światło", teraz ładne refleksy na ścianie odbite od wazony (kryształowego). Dobrze jest też, że tlen się pojawił, choć przyznam, że wcześniej jakoś tłumaczyłam sobie obecność azotu.

Dobry plus. A.

No, dla mnie o niebo lepiej Michale :)
Buziaki.

dziękuję Joanno, cieszę się, że zmiany uważasz za "nalepsze'
pozdrawiam serdecznie

ulżyło mi Swietłano - serdecznie dziękuję
miłego wieczoru

dziękuję za opinię - zmiany dokonałem - zwrot faktycznie mógł gryźć w ucho, cieszę się, że zechciała Pani zajrzeć
pozdrawiam

Ogólnie na plus, ale pierwszej zwrotki nie mogłem przełknąć, bo... herbatę piję bez cukru.

Pozdrawiam

gorzko... dziękuję za wpis
pozdrawiam

Zmiany na lepsze.
Tez nie pije herbaty z cukrem, ale to jest to „niby cukier” i jest on nie tylko do przełknięcia, ale nawet bardzo smakowity.

miło usłyszeć taką opinię, szczególnie gdy mimo niesłodkich przyzwyczajeń cukier smakuje
dobranoc

dziekuję Kometo, cieszmy sie, że na tym portalu większosć osób wie czym oddycha - pozdrawiam gorąco