Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oda do radości


Marek Paprocki

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy rano wodą myję twarz,
mocz z trzewi odprowadzam
czuję jak wzrasta mój image
i radość mnie rozsadza.

Gdy na śniadanie piję mleko,
że aż cieknie mi po brodzie
to radość we mnie płynie rzeką,
której jestem godzien.

Gdy idę gdzieś piaszczystą drogą
z butami na ramieniu
to radość sił dodaje mym nogom
i wzrasta na znaczeniu.

A choć ten świat ma tyle wad
i wielu ludziom bywa źle
to ja z życia jestem rad,
żyć mi się strasznie chce.

Wieczorem większość na tapczany
swe zbolałe kładzie kości
a ja jak kundel zakochany
piszę odę do radości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę zająć się prawidłową konstrukcją, posprawdzać, czy wszystkie elementy pasują i dopiero wtedy publikować. Oczywiście przeczytam za moment, że technika przy rymowanych wierszach nie jest ważna, a ja pozwolę się z przyszłą odpowiedzią nie zgodzić. Następnym krokiem będzie pewnie próba udowodnienia, że autor właśnie tak czuje i to się liczy. Liczy się, owszem, ale każde liczenie ma swoje granice. Mam nadzieję, że nie będzie kolejnej próby powoływania się na znajomych, którym ten wiersz przypadł do gustu, albo, nie daj (coś tam), na fakt, że utwór niniejszy został wydany drukiem czarnym na kartce białej i to nie przez byle kogo.
Pozdr.
[sub]Tekst był edytowany przez Mirosław Serocki dnia 08-06-2004 22:49.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...