Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

moje dziecko


Pan Pani

Rekomendowane odpowiedzi

maleńkie stópki
których tupotu nikt już nie usłyszy
główka niczym pączek róży
a w niej oczy-na wpół otwarte
błyszczące przerażeniem
nie dane im było zobaczyć nic
prócz ssawek i wzierników
rączki i nóżki oderwane od poskręcanego ciałka...
usteczka uchylone w niemym krzyku
nie spotkaja matczynej piersi
a dusza spocznie w foliowym worku na śmietniku
tutaj życie kończy się w metalowej misce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymaglowany temat aborcji przedstawiający ten problem na płaszczyźnie dobro i zło. Coś jest tylko białe a coś tylko czarne, coś jest tylko słuszne a coś jest tylko złe. Abstrahując od tematu aborcji to jakże proste by było życie gdyby można tak łatwo oceniać co jest słuszne a co nie. Nie lubię wierszy o aborcji przekazujących ten problem w tak łatwy sposób. Aborcja to straszne słowo kryje się w nim nie tylko śmierć dziecka, myślę że kryje w sobie wiele bólu, łez, nieszczęść, zawirowań losu, samotności, niezrozumienia. W twoim wierszu nie znajduje tych emocji, pozdrawiam EwaM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...