Lobo Opublikowano 27 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2007 Tak, Majakowski, wojna. Czas na wielkie zmiany. Wódkę pić będziem w knajpie, na zakąskę śledzik. Robotnice ubierzem w tiule i falbany. Już nikt nam nie bałaknie, że: ojciec nieznany, że do szkół tylko szlachta, że: paszoł, w niedźwiedzie. Wojna, Władimir, wojna. Rozpierducha, zmiany. Krok trzymaj, Majakowski. Idziesz przecież z nami, czy jakaś głupia inność w durnej głowie siedzi? Robotnice - i tiule! Chłopki i – falbany! Grzebiesz się coś, Wołodia. Popijasz od rana, cichcem dumasz, nie ruchasz, zerkasz, czy ktoś śledzi, a tu wojna i zmiany, Mołodiec. My - Pany. Dobra – przyjdzie Katiusza, przyjdzie Olga, Tania. Ty, po prostu, zapomnij. Gadają sąsiedzi, że jest nie tak. Że plujesz na tiule, falbany. Żal mi cię, Majakowski. Miało być: od rana jakaś wóda, czy dupa, wierszyk dla gawiedzi. Wojna, Władimir, wojna. W czas tej wielkiej zmiany ubierzem twego trupa w tiule i falbany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fanaberka Opublikowano 27 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2007 No tak - istnieje jednak coś stałego, ponadczasowego. Ta czy inna epoka, te czy inne nosicielki - tiule i falbany niech żyją!!. :-))) Wszystko się trzyma kupy: temat, język, konwencja. Świetny wiersz, Lobo, co tu dużo mówić. Pozdrawiam. Fanaberka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 27 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2007 Czy ta forma ma jakąś nazwę? Taki rymów układ... Bo zagęszczenie świetne i faktura. Jabłka z głów! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 27 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2007 Podoba się i dodam: "Tawariszczi nie stelajte, tawariszczi na rany...." Wódz Wielkiej Rewolucji z żalem stwierdził: "Popełnił samobójstwo poeta wszystkim znany......" Pozdrawiam Jacek SGA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lobo Opublikowano 27 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2007 ))... - Fanaberka, Jacek, dziękuję za poczytanie i wnioski.;-) - P. Włodzimierz - to villanella, XVI wieczna (łomatko!) bodaj forma, która u swych początków była "piosnką pasterską", czy jakoś tak, w każdym razie formą gminu. Łask dworskich dostąpiła bodajże na przełomie XVIII i XiX wieku, dzisiaj jest jedną z form ścisłych, gdzie powyższa konwencja przeplatania rymów i faktury (wersów) jest kanonem i zasadą. pozdrawiam.;-)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 27 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2007 Tak, villanella, wiadomo przecie, bo u nas Joasia Soroka ciągle pisze villanelle. :-) Podoba mnie się. Jak zazwyczaj Twoje wiersze. Majakowskiego "urobiono" niemal do głębi psychiki, wyprano jego mózg, preparowano dla niego potajemnie codzienną prasę, wiadomości ze wszystkich dziedzin życia społecznego. Pisał wiersze na cześć komunistycznych działaczy oraz ustroju państwowego, święcie wierząc, że teraz każdemu Rosjaninowi żyje się jak dawniej arystokratom (w falbanach i tiulach). A kiedy się przekonał, że to tylko mistyfikacja - popełnił samobójstwo. Straszna historia. Wiele o tym już opowiedziano. A jednak Twój wiersz robi na mnie wrażenie. Jak zwykle. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poszlaka Opublikowano 28 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 Więc to jest ten wiersz po którym moja siostra próbowała od tyłu wrócić do Moskwy z 14 kwietnia 1930? Zatrzymana wpół drogi przez Czerwonogwardzistów w ostatniej chwili ukryła w staniczku mocno pożółkły dziś liścik: Ubierzem twego trupa w tiule i falbany, do pyska cygareta bo zmiany, oj zmiany! Dziś front w Canal Plus - żer (pal ich szcześć!) dla gawiedzi, bitwy? - rób to co inni: klnij! ruchaj do rana i żryj! chlej, jakbyś znów żył! Od czego falbany, kordonek do dupy? Raz! dwa! Raz! dwa! - sąsiedzi dopomogą ci ruchać po śmierci! I Tania. Że co? Już serca nie masz? Do czego te Pany doprowadzą gieroja! Lecz Putin ich śledzi - pomszczon będziesz Mołodiec najpóźniej do rana. Cudem ocalona siostra moja wstąpiła parę dni temu do klasztoru, skąd pozdrawia mocno siekaną marchewką. =-= Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alicja_Wysocka Opublikowano 28 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 Czapki z głów, proszę Państwa. Podoba się, że ach! :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lobo Opublikowano 28 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 ))... - Pani Poszlaka - tak, to ten, w rzeczy samej.;-) Świat jest mały.;-)) - Pani Alicja - dziękuję w imieniu tekstu. ) pozdrawiam.;-)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alicja_Wysocka Opublikowano 28 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. W imieniu tekstu? Też coś! :)) Chwalę [u]wiersz[/u] , nie tekst, [u]chwalę Autora[/u] Bez pani, jeśli łaska :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 28 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 A ilość sylab i układ wersów też jest stały? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lobo Opublikowano 28 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 ))... - P. Alicja - ach, faktycznie, w takim razie dziękuję w imieniu wiersza i autora.;-)) - P. Włodzimierz - rymami i formą taktuje to to tak:A1,b,A2 a, b, A1 a, b, A2 a, b, A1 a, b, A2 a, b, A1, A2 ...czyli pięć tercyn i szósty czterowers, z rymami jak wyżej. A1 i A2, to wersy (treściowo) powtarzalne. Natomiast długość frazy jest dowolna. Tutaj mamy 13 zgłoskowiec, ale nie jest to konieczne, choć w j. polskim 13 i 11 zgłoskowce dają się najpełniej wypowiedzieć. pozdrawiam.;-)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 Czytam ten wiersz codziennie, jest niesamowity. 3 x "tak", oczywiście. Raz za formę, dwa za treść i sposób potraktowania tematu, trzy za puentę, która skojarzyła mi się z takim zdaniem z Dostojewskiego: "miłują ludzie swoich męczenników i czczą tych, których zamęczyli" (choć to dość luźne skojarzenie:) Dla mnie jest to jeden z najlepszych wierszy jakie przeczytałem od czasu mojego powrotu na forum. Pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lobo Opublikowano 29 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 ))...Bartoszu, dziękuję w imieniu...itd...) pozdrawiam.;-)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 Znalazłem opis tej formy na nie-ladzie, pokrywa się z Twoim. Wiesz, gęstość i lekkość pospołu... Masz linki do jakichś "klasycznych" wierszy, znanych poetów, w tej formie? Są tak dobre jak ten? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lobo Opublikowano 29 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 - Włodzimierz, jedną z najbardziej sławnych (znanych) willanelli jest kawałek napisany przez Elizabeth Bishop:One Art The art of losing isn't hard to master; so many things seem filled with the intent to be lost that their loss is no disaster. Lose something every day. Accept the fluster of lost door keys, the hour badly spent. The art of losing isn't hard to master. Then practice losing farther, losing faster: places, and names, and where it was you meant to travel. None of these will bring disaster. I lost my mother's watch. And look! my last, or next-to-last, of three loved houses went. The art of losing isn't hard to master. I lost two cities, lovely ones. And, vaster, some realms I owned, two rivers, a continent. I miss them, but it wasn't a disaster. -Even losing you (the joking voice, a gesture I love) I shan't have lied. It's evident the art of losing's not too hard to master though it may look like (Write it!) like disaster. ...tutaj w oryginale. Ma to swoją siłę, ma...;-)) ...Polskie, oficjalne tłumaczenie zrobił bodaj Barańczyk, ale mocno odbiega sensem od pierwowzoru. W Polsce, z tego co wiem, niewielu pisze w tej formie, ale mogę się mylić, tym nie mniej nie mam żadnego odsyłacza/linka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Paz Jimenez Luque Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 Ładne. Przypomniał mi się spektakl "Griga obchodzi urodziny” wg Antona Czechowa. Tak rosyjsko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 no tak, myślę, że wzorowałeś się Lobo na jakiś wierszach w rzeczywistości pewno było zupełnie inaczej, wiersz oczywiście nie jest od odzwierciedlania tegoż co było, ale zbyt radziecko wyszło jeśli miałbym się czepić, a tak ogólnie dobrze się czytało MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lobo Opublikowano 29 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 ))... - P. Mari Paz Jimenez Luque - ładnie. Też tak se myślę.;-) - MN - zbyt radziecko, hmmm... No, faktycznie, należałoby temat potraktować jakoś po filipińsku, czy jak. W każdym razie - egzotycznie, jak mniemam. Rozumiem, poznaję głębię komentarza. pozdrawiam.;-)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 30 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2007 a co to jest głębia komentarza? MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się