Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

przez ciemność


Rekomendowane odpowiedzi

Dotykasz mnie wietrznie muskając
pospiesznie odległe prawdy z
drzemiącą w nich ciszą
chaosu Twój wzrok – opadł
na kolana zmęczony kolorem
życia świateł widziadeł postępującej
krucjaty dzieci radości ku słońc
przeznaczenia Roztapiamy
marzenia w sobie nieskończeni
poza sobą mający metę Gdzieś
ideały pospadały z ołtarzy
ubóstw zranieni wyznawcy
giną w popłochu własnego
sumienia My - rozbici na
cząstki świata na ziarna
wiary i nadziei rozpalamy w
waszych sercach pędzące
chwile jak pegazy ulatujące w
płonące niebo zachodu dnia
rozbrajamy smutek i żal
Gdziekolwiek spojrzeć noc przychodzi
ta sama Gdziekolwiek dotknąć
tam już dotknięte przez ciemność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję Ewuniu za przeczytanie - wiersz jednak wbrew Twojej sugestii pozostanie rwany jak mu się należało - jak cios rzeźbiarza w kamień - każdy zaimek jest tą iskierką, na której początku zbudowany jest kolejny wers - kolejny wers na następnym - łańcuszek z tego wyszedł - przez ciemność iskierki emanują ciepłem

serdeczne pozdrówko W_A_R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Romanie - dziękuję za miły mi komentarz - serdeczne pozdrówko W_A_R
ps. czasy się zmieniają - może przyjdą te wietrzne i wspomnienia napłyną z wszystkich szuflad świata - to będzie tancbuda i taniec wesoły dopiero ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...