Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozmyty


Anna Sarań

Rekomendowane odpowiedzi

znowu wrysowujesz pod skórę emocje
przechodząc do wersji bardziej męskiej
strzepujesz kopcącą się melancholię

w pierzasto owłosione smugi wsączasz dźwięki
upijający dialog z samym sobą
by przecięty połową ust nie zanikł w oddechu
podczas gdy smakiem zlizujesz
utrwalone malinowo na brzegu szklanki
zastygłe ślady kobiet

układasz ciąg rozmytych gestów w jeden dotyk
poszukiwacza drobnych

o świcie
twarz wyszorowaną z kolorów wleczesz


A.S

6.07.2003

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (Anna Sarań @ Jul 7 2003, 11:08 AM)
Skoro taki dosłowny to skąd to skojarzenie z erotykiem. To nie jest i nie miał być w zamierzeniu erotyk , tylko zarys sylwetki faceta , umieszczonego w jakiejś tam sytuacji lir. wracającego do domu pod wpływem smile.gif Więcej nie komentuj tego co napiszę.

Aniu! Może wywiesisz listę, kto może, a kto nie, komentować Twoje wiersze? Ciekawe czy jest to dużo nazwisk. Dziwi mnie jedno, że nie potrafisz przejść obojętnie nad niektórymi postami. Komentując je, sama doprowadzasz do dyskusji, która napewno nie jest o wierszu. Ja właśnie dałem się w nią wciągnąć. Niestety.


Adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie chyba nie powinieneś się bulwersować , gdyż przykładów na dyskujsję o niczym jest tutaj wiele, w rodzaju: jak pięknie, znowu się zachwyciłam itd , bardzo mało to ma związku z prawdziwym komentarzem i poezją , stanowi raczej podtrzymywanie więzi w ramach kółka wzajemnej adoracji.To jest urok tej strony, która według mnie "zeszła na psy" i przyklaskuje niekompetencji oraz wyrabianiu wizerunku poszczegółnym tworzącym a nie renomy ich wierszy. Oyey napastował już mnie na innym portalu , zapisał się tez specjalnie na poeci.com, żeby narobić szumu, niestety mu się nie udało, chociaż te jedynki przy wierszach i wierszu miesiąca, w które sie bawił ( najpierw przyznał się a potem zaprzeczył) w przypuszczeniach przypisywano Twojemu duchowi. Ja nie chcę mieć z tym panem nic wspólnego i chyba jest to łatwe do odczytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co? Dlaczego snujesz insynuacje? Fragment, przepaszam, że go wycianam: "(...)w przypuszczeniach przypisywano Twojemu duchowi.", jest dla mnie obraźliwy. Nic takiego nie robiłem nigdy nikomu. Nie jestem szczeniakiem z podwórka, a tak traktujesz mnie tutaj, pisząc o rzeczach o których większość czytających to osób nie ma bladego pojęcia.
Dziwi mnie jedno jeszcze. Na innym poralu czasami zachwycałaś się (tak to odbierałem, a Ty pewnie zaprzeczysz...) moimi niektórymi wierszami. Tutaj nie usłyszałem od Ciebie ani jednego ciepłego słowa.
Ten serwis ma wady, ale ma też zalety. Zaletą jest to, że każdy może mówic to co mu się podoba, co odróżnia go od innego, wspomnianego przez Ciebie portalu. Jednak niektóre osoby nadużywaja tego. Jeśli nie podoba Ci się wiersz, to to napisz i tyle, jeśli Ci sie podoba to napisz dlaczego, itd. Ale Ty kluczysz, trzeba Cię czytać między wierszami - zmuszasz do tego.
Cytowana wyżej Twoja wypowiedź godzi w moje dobre imię i domagam sie sprostowania. Jeszcze jedno: przenieś te dyskusję do innego działu bo ona nie dotyczy Twojego wiersza. Czekam na Ciebie w dziale DYSKUSJE, nie dlatego, że jakoś się źle poczułem, tylko dlatego, że chce wyjaśnic sprawy, które poruszyłaś. Kiedyś myśleliśmy podobnie...



Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani nie przenoście starych urazów na nowe miejsca tym sposobem wszędzie będziecie ze sobą walczyć, gdzie sie nie pojawicie tam zaraz pójdą w ruch słowne utarczki( w najlepszym wypadku). Komentować może tu każdy i jak chce prawda? Więc przyjmujmy każdy komentarz jako opinię a nie pretekst do kłótni, dobrze?

Wierszyk Anno jest całkiem ciekawy, fakt, ze trudno się go czyta ale to zmusza do zastanowiena się nad nim.

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...