Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

na granicy


joaxii

Rekomendowane odpowiedzi

jesteś przy mnie
we mnie
zawsze

brakiem słów
splątanych w milczenie

szeptów
schowanych pod poduszką

ciebie
w zbyt dużej czapce-niebytce

brakiem
realniejszym niż obecność
próżnią
pełniejszą niż pełnia

egzystencyjnym paradoksem

trzyma mnie tu
cząstka powietrza
która pieściła twoje włosy

zatrzymuję ją w sobie
by nie utonąć


[sub]Tekst był edytowany przez joaxii dnia 26-03-2004 15:39.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Szymon Paweł Oberszt

Pozdrawiam
paresłów k'woli wstępu:
jestem tu pierwszy raz, więc nie bardzawo orientuję się w interklasowskim "realu", nie wiem więc czy joaxii jestli kobietą?
może i nie potrzebuję wiedzieć "chodzi" tu przecież o wiersze :)

ale informacja cenną by mi była bo ja inaczej rozumiem (jeśli to nie zarozumia;lstwo stwierdzić że rozumiem wiersz) wiersz pisany kobiecą dłonią a inaczej ręką mężczyzny

z żeńskiej końcówki nicku wnioskuję że przyjemność mam z puella docti... także wrażliwość wiersza (o ile wiersz może mieć wrażliwość - ja tam wierzę że tak) wskazuje na powyższe!

Teraz już tylko o wierszu:

ten real trochę mnie razi, ale za to czapka-niebytka jest fenomenalna
dzięki niej osiągnęłaś jakąś nową formę bytu-niebytu tego, który przy bohaterce jest-nie ma! bo zwykłym wytworem fantazji, marzeniem sennym nie jest - fizyczna jego obecność (poddana jej woli) nawet wbrew niemu(?) wyczówalna jest przy peelce (Natalio uśmiech w Twą stronę)

pytałem się o to czy joaxii to autorka czy autor bo może nie słusznie zakładam jednoosobowość peelki twórcy wiersza...
gdybyś tak była autorKĄ to zrozumiałaby był dla mnie ta dłoń Anioła Powietrza(wybacz moją metonimię), która "pieściła twoje włosy"

wracając jeszcze do czapki-niebytki
może peelka niepotrzebnie usta zasłania hustką-niemówką i dlatego... w próżni która ją rani mieszka tylko szczęśliwy (tu jest to względne, prawda?) posiadacz czapki?

zbyt dużo pytań mi się nastręcza... lepiej skończę już i przyjrzę się mu czarno na białym (mam nadzieję że rozumiesz)

Pozdraw. Szymon Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...