Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jesień


leonard toczmak

Rekomendowane odpowiedzi

Nikt już ich nie odróżnia
od płyt chodnikowych i śmieci
załóżmy dla nich obóz koncentracyjny
niech żaden widokiem nie szpeci

Załóżmy dla nich kościoły
niech klęczą tak jak stworzeni
nie zakładajmy szkół
po co dla takich marzenia

Na końcu dogrodźmy się morzem
niech zdechną na swojej ziemi
i żeby ich brudne kości
nie truły swoim istnieniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe czuje tego wiersza :(, sama końcówka traci rytm ,napisze wprost ... przykro mi że takie wiersze powstają, bo nie widzę niczego co by ten wiersz we mnie wniósł.I z Jesienią to chyba tyle ma ten wiersz wspólnego co krzesło...z krzesłem elektrycznym ... stosując porównanie zgodne ze stylem tego wiersza.Ale może właśnie takie odczucia ten wiersz miał wzbudzić ...?
Waldek Wójcik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Leonardzie - chciałoby się rzec - jak najdalej od tego miejsca - jednak ciekawość ludzka to jakis tam stopień głupoty (bez obrazy do Pana i do mnie) - czasem za te podmioty wiersza sami poszliby do gazu, za bramę, za winkiel - jednak najczęściej ten objaw kończy się na puszczaniu wszystkiego w niepamięć z dymem z papierosa - takie to ludzkie jak marzenia

pozdrówko W_A_R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...