Michał Domagalski Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 lepiej odejść ci którzy zostają muszą posprzątać zrozumieć pozostawieni samym sobie cierpią lęk przed przepaścią przeobraża się w zainteresowanie wytrwale przedkładaja treść nad formę pozostawionych boli zastana zmiana zbyt wyraźnie zauważają błędy niedociągnięcia wypaczenia brak stałości ich zmysły odczuwają ruch odchodzących są niebezpieczni dla siebie w chwilach bez opieki a chwile te zdarzają się coraz częściej lepiej odejść ci którzy zostają muszą cierpieć wszystkie konsekwencje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbigniew Mojsze Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zupełnie do mnie nie trafia. Bo żeby utwór trafił do odbiorcy musi być zrozumiały. Oczywiście nie powinien wszystkiego mówić od razu, nie może wykładać przekazu autora ( bo od tego jest proza, zwłaszcza tendencyjna) ale po prostu powinien trzymać się kupy. Twój wiersz niesie z sobą prawdy, ale tylko ty możesz je odszyfrować wyłowić z natłoku słów i myśli. Mi pozostaje ogólne wyczucie tematu. Na przyszłość postaw się w sytuacji czytelnika. Łatwo jest napisać coś, co u Ciebie wywoła zachwyt i refleksje, sztuką jest w słowie przekazać to innym. Jeśli będziesz pisał takie wiersze, tyle że stanowiące "organiczną" całość, to chętnie będę je czytał. Z pozdrowieniami, Zbigi Mojsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Domagalski Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Jak chcesz Zbigniew. Ja bałem się, że ten wiersz jest zbyt dosłowny i jednoznaczny. Zbyt łatwy w odbiorze, ale widocznie traktuje o sytuacjach i sprawach, które nie każdy przeżył. Pozdrawiam. dziękuję za lekturę. Cały urok poezji w tym, że lektura innych użytkowników różni się od naszej. Raz jeszcze Pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesoły grabarz Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Hmm... dla mnie zupełnie niezrozumiały podział na wersy brakuje polskich fontów treść - ok ale nie przedkładałbym zbyt treści nad formę pointa (2 ostatnie wersy) brzmią zwyczajnie źle cierpieć konsekwencje - wydaje mi się, że z punktu gramatyki jest to poprawne, ale brzmi, jak pisałem - zwyczajnie źle utarło się ponoszenie konsekwencji i cierpienie z jakiegoś powodu w takim połączeniu razi ucho (moje ;)) pzd! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbigniew Mojsze Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Oczywiście, mówiłem że mam ogólne wyczucie tematu, natomiast jest on przeładowany, Michał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Piaszczyk Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 technicznie kiepsko. jednakze, jesli idzie o zawartosc merytoryczna - bez blsykotlywych przeblyskow.nawet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Piaszczyk Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. latwosc odbioru, doslownosc nie przeklada sie na slabowsc wiersz. kto powiedzial, ze wiersze doslowne i jednoznaczne sa zle? kazde narzedzie uzyte w procesie tworzenia moze pomoc albo zaszkodzic. to obecna moda na wiersze niedopowiedziane, lapidarne i trudne (czasem nie zrozumiale nawet dla autora) sprawia, ze ludzie na sile pacykuja swoje wypociny i gmatwaja sie w bezsensie. nie kazdy tekst musi byc zagadka. to nie kalambury. :) {Pzdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Dla mnie ten wiersz jest całkiem jasny i zrozumiały, chyba że źle go rozumiem - nie tak, jak zamierzył Autor. Peel jest mężczyzną, który - czując, że może w przyszłości zostać porzucony - woli sam odejść teraz, nim to się stanie. Bo się boi bólu wywołanego odrzuceniem. Niektórych ludzi mniej boli rozstanie, kiedy to oni odrzucają partnerów (najlepiej okazując im jeszcze pogardę i lekceważenie). Boją się poczuć upokorzonymi, niechcianymi, nic niewartymi dla partnerów. Wolą sami wywołać w nich takie uczucia. Na ogół tak się zachowują ludzie, którzy mają silne kompleksy, poczucie niższości wobec partnera, przeświadczenie, że nie zasługują na jego miłość i szacunek, i że to i tak musi się kiedyś skończyć. Bywają bardzo brutalni. I oczywiście w ten sposób krzywdzą także samych siebie, co w konsekwencji zabija ich emocjonalność, niszczy osobowość i staje się groźne dla zdrowia psychicznego - "są niebezpieczni dla siebie w chwilach bez opieki". Nigdy nie zetknęliście się z kimś takim? No to mieliście szczęście. Nie uważam, żeby wiersz był przeładowany. Natomiast rzeczywiście nie istnieje w naszym języku taki związek frazeologiczny: "cierpieć konsekwencje" - to chyba należałoby jakoś zmienić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesoły grabarz Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. nie o frazeologię idzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 No to o co? Mnie właśnie o frazeologię idzie, ni mniej ni więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesoły grabarz Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 nie chodzi o to, że owo sformułowanie nie istnieje jako związek frazeologiczny - bo to jest absolutnie oczywiste kwestia - o ile w ogóle - tyczy się poprawności gramatycznej, która też najważniejsza nie jest bo przede wszystkim chodzi o brzmienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Domagalski Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ale to przecież może być zamierzone. złamanie i frazeologii i gramatyki. hm? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Może, Michale. Tylko że ja tu nie widzę powodu do takiego zabiegu. W jakim celu to zrobiłeś? Czy nie byłoby lepiej usunąć w ogóle ostatni wers? "lepiej odejść ci którzy zostają muszą cierpieć" Dla mnie brzmi lepiej i bardziej dobitnie. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Domagalski Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dobry pomysł - z tym odrzuceniem wersu. Co zaś tyczy się widniejącej u góry wersji. Nie mogę się z niej spowiadać. To znaczy - tekst musi w pewnym sensie bronić się sam. jeżeli jakiekolwiek interpretacja nie wykracza poza niego, nie jest z nim sprzeczna, jest prawidłowa. Co zaś do poczynionej przez Ciebie interpretacji: dlaczego uważasz, ze pl to mężczyzna? i czy ten wiersz nie może mieć znamion bardziej ogólnych niż związek partnerski typu on - ona? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Domagalski Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Jeszcze jedno: czytałem dokładnie tekst i nie widzę miejsca, które uzasadniałoby czytanie go, jako tekstu osoby, która woli odejść, a nie jako osoby, która obserwuje, albo wręcz została zostawiona przez kogoś innego. Ale może się mylę. czy sugeruje to czas teraźniejszy (ogólny) w pierwszym wersie? Czy inne miejsce? jeżeli inne, to jakie? Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesoły grabarz Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dobry pomysł - z tym odrzuceniem wersu. Co zaś tyczy się widniejącej u góry wersji. Nie mogę się z niej spowiadać. To znaczy - tekst musi w pewnym sensie bronić się sam. jeżeli jakiekolwiek interpretacja nie wykracza poza niego, nie jest z nim sprzeczna, jest prawidłowa. Co zaś do poczynionej przez Ciebie interpretacji: dlaczego uważasz, ze pl to mężczyzna? i czy ten wiersz nie może mieć znamion bardziej ogólnych niż związek partnerski typu on - ona? dobrze prawisz poza spowiedzią, której nikt się przecież nie domaga (nie zapominajmy, że to forum, a nie wyciągnięty z tomiku wiersz) nie wiem, czy zgrzyt gramatyczno-brzmieniowy był celowy czy nie - sądzę, że nie ale jeśli tak - to rzeczywiście nie widzę uzasadnienia a jeżeli uzasadnienie jest - to jednak: jesli zgrzyta celowo - to ma to być dobry zgrzyt - dla mnie propozycja zgrzytu w puencie zwyczajnie nie zgrzyta dobrze :) i jak pisałem- wersyfikacja męczy a momentami utyka vide: błędy niedociągnięcia wypaczenia brak stałości przerzutnie muszą być jednak logiczne, a nie sądze by Autorowi zależało na dwutorowym odczytaniu: 1. wypaczenia brak - nie ma wypaczenia 2. lub brak stałości pozdrawiam nieustająco i pozostaję niestety na nie ale będę czujnie obserwował :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewa_K. Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 pomysł dotyczący "enterowania" nie wyszedł treści też w sumie mało no bo całość zawiera się w słowach: lepiej odejść ci którzy zostają muszą posprzątać i chyba tylko miniaturę z tego można skleić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Domagalski Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dobry pomysł - z tym odrzuceniem wersu. Co zaś tyczy się widniejącej u góry wersji. Nie mogę się z niej spowiadać. To znaczy - tekst musi w pewnym sensie bronić się sam. jeżeli jakiekolwiek interpretacja nie wykracza poza niego, nie jest z nim sprzeczna, jest prawidłowa. Co zaś do poczynionej przez Ciebie interpretacji: dlaczego uważasz, ze pl to mężczyzna? i czy ten wiersz nie może mieć znamion bardziej ogólnych niż związek partnerski typu on - ona? dobrze prawisz poza spowiedzią, której nikt się przecież nie domaga (nie zapominajmy, że to forum, a nie wyciągnięty z tomiku wiersz) nie wiem, czy zgrzyt gramatyczno-brzmieniowy był celowy czy nie - sądzę, że nie ale jeśli tak - to rzeczywiście nie widzę uzasadnienia a jeżeli uzasadnienie jest - to jednak: jesli zgrzyta celowo - to ma to być dobry zgrzyt - dla mnie propozycja zgrzytu w puencie zwyczajnie nie zgrzyta dobrze :) i jak pisałem- wersyfikacja męczy a momentami utyka vide: błędy niedociągnięcia wypaczenia brak stałości przerzutnie muszą być jednak logiczne, a nie sądze by Autorowi zależało na dwutorowym odczytaniu: 1. wypaczenia brak - nie ma wypaczenia 2. lub brak stałości pozdrawiam nieustająco i pozostaję niestety na nie ale będę czujnie obserwował :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Domagalski Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dobry pomysł - z tym odrzuceniem wersu. Co zaś tyczy się widniejącej u góry wersji. Nie mogę się z niej spowiadać. To znaczy - tekst musi w pewnym sensie bronić się sam. jeżeli jakiekolwiek interpretacja nie wykracza poza niego, nie jest z nim sprzeczna, jest prawidłowa. Co zaś do poczynionej przez Ciebie interpretacji: dlaczego uważasz, ze pl to mężczyzna? i czy ten wiersz nie może mieć znamion bardziej ogólnych niż związek partnerski typu on - ona? dobrze prawisz poza spowiedzią, której nikt się przecież nie domaga (nie zapominajmy, że to forum, a nie wyciągnięty z tomiku wiersz) nie wiem, czy zgrzyt gramatyczno-brzmieniowy był celowy czy nie - sądzę, że nie ale jeśli tak - to rzeczywiście nie widzę uzasadnienia a jeżeli uzasadnienie jest - to jednak: jesli zgrzyta celowo - to ma to być dobry zgrzyt - dla mnie propozycja zgrzytu w puencie zwyczajnie nie zgrzyta dobrze :) i jak pisałem- wersyfikacja męczy a momentami utyka vide: błędy niedociągnięcia wypaczenia brak stałości przerzutnie muszą być jednak logiczne, a nie sądze by Autorowi zależało na dwutorowym odczytaniu: 1. wypaczenia brak - nie ma wypaczenia 2. lub brak stałości pozdrawiam nieustająco i pozostaję niestety na nie ale będę czujnie obserwował :) Może za to być: 1. błędy, niedociągnięcia, wypaczenia, brak 2. brak stałości poza tym: 'cierpieć konsekwencje' to nie to samo chyba jednakowoż co 'ponosić konsekwencje'. Osoba opuszczona cierpi, a nie może ponosić konsekwencji, które, jak już, musiała by ponieś osoba będąca podmiotem do czynności opuszczania. Czyli ta co zostawiła, a nie ta co jest zostawiona. A, jak wynika z tekstu, ci co odchodzą nie cierpią. Pozostawieni cierpią więc z powodu konsekwencji pewnego stanu rzeczy, a nie z powodu własnych czynów, co sugerowałoby wspomniane przez Ciebie 'ponoszenie konsekwencji'. Tylko tyle. Pozdrawiam! Również będę obserwował :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Domagalski Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To już raczej problem Twojego odbioru. Bo chyba treści jest więcej. Chociażby rozwijających. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się