Nocna straż

Powinna Pani nabrać więcej dystansu do siebie i do tego, co Pani pisze. I prosze nie popadać w skrajność, owszem, bez odrobiny uczucia i talentu wiersza nie da się wyćwiczyć; może dlatego Pani tak uparcie stoi na wykreowanym przez siebie piedestale, bo właśnie jest tych cech pozbawiona?
Prosze poważnie przemyśleć komentarz Rhiannon. Pozdro. Klaus

samego wiersza w tym znaczeniu może i nie, ale technikę jak najbardziej a przedewszystkim trzeba duzo czytać i pisać. To prowadzi do perfekcji. A Pani ile wierszy napisała?trzy (na tym forum).

Widać, że krótko Pani jest na tym forum i nie zna Pani niektórych zwyczajów i przyzwyczajeń na tym forum. Jeśli mogę dać pewną radę:
Uważam, że pokora jeszcze nikomu nie zaszkodziła i jeśli Pani już zamieszcza wiersz to znaczy, że liczy Pani na jakieś opinie czy rady. Niech więc ich Pani nie neguje.
Skoro 20 osób napisało, że wiersz ich zdaniem nie jest dobry to coś w tym musi być.
Ja się z nimi zgadzam. Z całego wiersza zjadliwe jest tylko:

"kto nad ranem
sinymi z zimna palcami
rozpocznie podróż
po Twoim czole
w bok skroń
i niżej do ucha"