Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pensjonat


Konrad Ciok

Rekomendowane odpowiedzi

marcie

do pensjonatu weszłaś pierwsza
głupio się przyznać - było jeszcze trzydzieści osób
ciągnąłem za sobą mnie notującego -
co by tu zrobić - myślącego
żeby tak razem

ranek był -
kiedy gasiliśmy ognisko śpiewaliśmy szukaliśmy klamek
rozwiązań osób trzecich wszystko to schematyczne
simple rise and fall w takt muzyki dobiegającej
z badziewnych słuchawek again because I\'m so empty

mgła lepiła oczy przetarłaś okulary patrzyłem
jak nabierasz kształtu i chęci niedaleko
wypełniało się jezioro zamknięte w obręczy lasu
siniały liście osadzone w zawiesistym powietrzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...