Gość Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Matko łaski pełna królowo rodziny w koronie zmartwienia chodzisz po mieszkaniu zgarbiona jak topola sprzed naszego domu samotna zmęczona w swoim królowaniu pokorna jak morze gdy Pan skinął ręką otwarta jak drzwi na przestrzał szeroko ............................................................... pewny że jesteś wchodzę nawet w ciemność Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irena Kostelnik Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Jestem niewierzaca a jednak przeczytalam ten wiersz automatycznie jak modlitwe. Taka wlasnie ma rytmike, zapewne z zalozenia. Swietne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malgorzata Stypulkowska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 bardzo mi się podobał, świetny wiersz, klimat taki trochę w stylu księdza Twardowskiego, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malgorzata Stypulkowska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 jeszcze raz potwierdzam żeb świetny, mimo braku komentarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się