Yavanne Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Przez aortę oczekiwań płynie tylko bunt Zza krwistej firanki wyglądają emocje Pionki na planszy mojego teatru Tętno wybija cenne godziny Zmarnowane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomas Deszcz Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zawsze tak jest. Całe życie marzymy żeby było tak jak my chcemy, albo przynajmniej trochę lepiej, aż tu nagle po raz kolejny nic. I pojawia się lekarstwo - ucieczka- samobójstwo. Ale to nie jest mord na własnej skórze, duszy. To mord na umyśle. Uczucia, emocje - raz my nimi kierujemy, raz one nami. Depresja. Ładne porównania. Pozdrawiam. P.S. Nie zawsze godziny są zmarnowane. Nie uważam jednak samobójstwa za niepotrzebne. Po prostu ładna pamiątka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fantasmagoria Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 treść niezła ale samobÓjstwem jest tutaj pisownia tytułu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coolt Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Jeśli błąd w tytule celowy, to zamiaru nie rozumiem. Trochę za dużo układu krwionośnego na mój gust ;) zwłaszcza krew przy firankach mogłaby zostać przez coś zastąpiona, żeby nie być monotematycznym. Ładny,ciekawy utwór. Jednak samobójstwo to najgorsza rzecz jaką znam, już nawet abstrachując czy jest to największy grzech, skupia w sobie same negatywy: niewdzięczność za dar życia tchórzostwo przed zmierzeniem się z problemami egoizm w stosunku do znajomych i rodziny. Potępiam samobójstwo z całą stanowczością. Pozdrawiam Coolt [sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 28-02-2004 12:57.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yavanne Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 przepraszam bardzo za ten tytuł. to pomyłka, mam z tym problemy, wiersz zawsze sprawdzam, zapmniałam sprawdzć tytuł. wstyd mi. jeśli ktoś wie jak to zmienić, to prosze o pomoc! co do krwi itd. to właśnie tak chciałam, porównać ten czyn do uczuć, emocji. zmarnowane godziny. chodziło mi o to, że zawsze jest mi żal ludzi podejmujących się tego czynu, że nie udało im się pokierować swojego życia szczęściwie. pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy Jantarek Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. W dawnych polskich czasach kazano nam pisać w zeszytach trzysta razy słowo, w którym popełniło się błąd. Wiem, że się czepiam, ale tak jak obiecałem, błędów w komentarzach się nie czepiam, ale w wierszu owszem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yavanne Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 niekażdy ortografie zna genialnie. ja sie staram unikać błędów, ale cóż czasami przeocze błąd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się