Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

"Mała Zofia"


Alan K. R. Tomasik

Rekomendowane odpowiedzi

Do Jeruzalem daleko
Daleko do Jeruzalem.
Marynarzu czarno-biały
, co świeciste hipotezy
, w trawie rozsiewałeś.

Ta sama wieczorna ćma
, zatopiła porankową sójke
, w zapomnianym ogrodzie
, gdzie rymowana pamięć
, zakorzeniła się na werandzie.
Zapukała do korkowych drzwi
, a tu o papierowym głosie
, dziewczynka światu się ukazała.

Jam tylko Mała Zosia
, co wchodzi na ołtarze
i dygocze bezdzwięcznie
, bo dni pokutne szeleszczą
, tak mi się zdaje
, że gwiazd tyle na niebie
, ile ziarenek piasku pod nogami.

Jam tylko Mała Zosia
, a moje ciepłe usta
, powlekane są chustą
, z jedwabiu , czy karmazynu
, moje policzki różawe
, zranione dżemem i krytyką
, zapewne nie słuszną
, a moje sflogane oczęta
, zaszyte w pół-mroku
i alabasterowym pół-cieniu

Jam tylko Mała Zofia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...