Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dębowy stolik pod lustrem


Rekomendowane odpowiedzi

Zostało coś więcej niż kilka godzin.
Trzeba mieć cholerną odwagę,
by pozwolić rosnąć w sobie drzewom
i przygarniać złamane skrzydła.

Śpiewają. Umarł Józek z Ostatniej.

Jego pies położył się przed trumną
szepcze zdrowaśki i zamyka oczy.

Posadzą na grobie pewnie białe kwiaty
a on miał alergię. Taki nieładny, w bąblach
będzie z niego nieboszczyk.

Pomalowałam paznokcie. Wyłożyłam recepty
na ten dębowy stolik pod lustrem. Znajdą,
jakby te drzewa nie urosły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezwykłej urody wiersz, o czym Ci już Wiolko pisałam.

"Śpiewają. Umarł Józek z Ostatniej.

Jego pies położył się przed trumną
szepcze zdrowaśki i zamyka oczy.

Posadzą na grobie pewnie białe kwiaty
a on miał alergię. Taki nieładny, w bąblach
będzie z niego nieboszczyk. "

jak Ci pisałam - aż mną tąpnęło

ściskam cię - Mirka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh. fragment z psem pod trumną jest świetny. cały wiersz ogólnie ciekawy. i ten nieboszczyk w bąblach. temat śmierci, w sposób przez ciebie ujęty bardzo mi się podoba. nie lubię przesadnego "przyciemniania śmierci", czy czynienia z niej gotyckiej mary. twój nieboszczyk zdecydowanie bardziej mi odpowiada ;]
pozdrawiam


dziuńka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...