Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Nie było uszu


Marta_Gretkowska

Rekomendowane odpowiedzi



Jeszcze nie napisałam
Nie ma takiego pióra
Nie ma takiej kartki

[„Słownik języka uczuć i myśli kobiety”]

Nie napisałam tego
za mało w srecu
snów za mało
dusza znikła
rąk mi brak
języka…
oczy wypalone wy
płakane pła
czące?

Czy jest ten słownik?
Przepraszam! Czy jest….?

Jeszcze tego nie
nie tego
powiedziałam
nie napisałam
tego
nie
już

NIE!

Zamknięto.
Śpiew słychać.
Pierwsze grudy ziemi

już nie

nie było takich uszu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem - mężczyzna pierszy

„Słownik języka uczuć i myśli kobiety” - pomysł niesamowity,
ale droga Pani - może zabrzmi to zbyt subiektywnie więc niech zostanie jako sugestia: brak tu czegoś no może kogoś, a przede wszystkim nie odczułem w Pani wierszu obecności Pani, może się mylę, jest jakaś rozpacz, jakieś proszenie - jeszcze jedna uwaga - jeśli chce Pani coś zasugerować, coś swojego uwznioślić to nie Pani krzyknie a nie prosi i błaga ....

pozdrówko W_A_R

ps. czekam na okrzyk następnego wiersza - niech mnie zdmuchnie z areny "www.poezja.org" - czekam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie napisałaś. :) Byłaby to bardzo dobra lektura.
Koniec potwornie smutny. :( Ale taki "koniec" zawsze jest smutny.
Najbardziej podoba mi się ten:
Jeszcze tego nie
nie tego
powiedziałam
nie napisałam
tego
nie
już

NIE!

Zamknięto.
Śpiew słychać.
Pierwsze grudy ziemi

już nie

nie było takich uszu

...fragmęt. Najwięcej w nim uczuć. Zgadzam się z panem Witoldem. Za mało w tym wierszu Ciebie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z rana i dziękuję za przeczytanie i komentarze.
PAnie Witoldzie, nigdy się nie mogę nadziwić jak ludzie w całkiem inny sposób odbierają te same słowa. Mnie się wydaje, że PL już jest sam i o nic w gruncie rzeczy nie prosi, może na coś liczy, ale nie ma zamiaaru o to błagać. Ale cieszy mnie, że pan to odebrał inaczej - po swojemu:)
Co do zdmuchnięcia, proszę być cierpliwym, bo moje wiersze pozostawiają jeszcze dużo do życzenia. POzdrawiam,MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Annabel! Bardzo mi miło, że spodobał się Tobie fragment
Jeszcze tego nie
nie tego
powiedziałam
nie napisałam
tego
nie
już

NIE!

Zamknięto.
Śpiew słychać.
Pierwsze grudy ziemi

już nie

nie było takich uszu

bo to są też moje ulubione wersy:))
"Nie napisałam tego", bo nie mogę napisać, jeszcze nie udało mi się tego wyrzucić, co mam w sobie i ten wiersz wyraża obawę, że nie zdążę tego zrobić, albo że nie będzie kogoś, kto by tego wysłuchał...ale to tak na marginesie:)
Dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam serdecznie,MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Dormo, chyba jest pani bardzo małowrażliwa jeśli "ten zlepek słów" nic nie znaczy dla pani. A być może nie posiadła pani umiejętności interpretowania, wgłębiania się w słowa. Jakkolwiek by nie było, bardzo mi przykro, że nie jest pani dane pojęcie tego, co chciałam przekazać. Pozdrawiam.

PS I jeszcze jedno: może się pani nie podobać forma, dobór słownictwa, styl, może pani krytykować, uznawać za banały, tandety, twierdzić, że to wszystko ktoś już kiedyś powiedział, ale jednego pani nie może odmówić wierszowi: przekazu. A sztuką jest nie skrytykowanie ww rzeczy, ale zrozumienie autora, czucie tego, co on czuł, kiedy pisał. I życzę pani, żeby czasem w ten sposób podchodziła do poezji, bo w końcu taki jest jej cel - uwrażliwienie.

MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



musiałem jeszcze tu wytłumaczyć - nie chodzi o to że ja Panią mam z www.poezji.org wyrzucić ani też Pani mnie - tylko chodzi o coś w rodzaju wiru - o trąbę powietrzną - żeby zniszczyła mury za którymi Pani pozostaje - jak napisałem - ten słownik to coś niesamowitego - na początku zastanawiałem się czy gdyby powstał taki sam dla mężczyzn to który miałby większe szanse na wadze ????

to tyle
pozdrówko W_A_R

ps. czekam - na podmuch ..... fruuuuu .........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



zlepek słów, które nic nie znaczą? ja odczytuje z nich wiele - wiersz trafił do mnie i wywarł niesamowite wrażenie.
ostatnio bardzo duzo myślę o tym, czego jeszcze nie napisałam, co chciałabym napisać, czego nigdy napisać mi się nie uda... tym bardziej wydał mi się niejako bliski.

tylko wciąż "języka brak"...

wiersz do ulubionych :)

pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Kasiu, cieszę się, że mamy coś ze sobą wspólnego, a mianowicie: brak nam słów :)Dzięki za miły komentarz i życzę, żebyś mogła się kiedyś wypisać!!;)


Panie Witoldzie, co do słów Pana, to wcale nie zrozumiałam ich w opaczny sposób - proszę się nie martwić. Mam nadzieję, że kiedyś podmuch nastąpi! A co do słowników, nie chcę być subiektywna, ale żeński chyba więcej by ważył;)
Pozdrawiam, MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Alez mnie Pani przyparla do mury tym komentarzem.Znacznie bardziej na mnie podzialal niz sam wiersz.

Moze rzeczywiscie troche przesadzilam z tym ze te slowa nic nie znacza, ale ja przynajmniej nie oceniam stopnia wrazliwosci i gustu poetyckiego kogos kogo zupelnie nie znam ( bo nie o to chodzi na tym forum)..

Nie sztuka jest wiedziec co autor czul i co mial na mysli..Sztuka jest tak napisac wiersz , aby dotarl on do czytelnika i zadzialal na niego tak jak na nas kiedy go pisalismy..
I tego z kolei ja zycze Pani.
Przepraszam jesli pania urazilam( a chyba tak, sadzac po wczesniejszym komentarzu), ale uwazam ze bardziej sie przydadza autorowi szczere slowa krytyki..A nie zmusze sie przeciez aby wiersz mi sie spodobal.Byc moze moje oczekiwania sa zbyt wygorowane..Ale nie bede zmieniac zdania z powodu urazonej dumy autora..

Pozdrawiam i mam nadzieje ze nastepny wiersz mi sie spodoba..

[sub]Tekst był edytowany przez Dorma dnia 14-02-2004 15:24.[/sub]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Znudzone wiecznością Z krainy bez skazy Gdzie piękno nie znaczy nic Jest go pod dostatkiem Gdzie miłość jest prawem   Gdzie zło to postać z legend Podróżują na ziemię Spadając, bo nie ma innej drogi Z nieba do śmiertelności, nie ma Ich małe bagaże Pełne odwiecznych trosk Tam u góry niczym puch W objęciach grawitacji zaczynają ciążyć A zło ma tu u nas oblicze Piękno ma swoją cenę A miłość to iluzja Z daleka to tylko oczywistość  Z bliska już tylko trudne pytania I te przeklęte zegary Szarlatan z raju wygnany Trzyma w ręku batutę Jedna fałszywa nuta Wypadasz z orkiestry Anioł patrzy troskliwie Nie martw się, mówi Ale niełatwo uwierzyć Kiedy się patrzyło Na niejednego cudu koniec Spłonęły w objęciach nadziei W świętym ogniu nauki Otwórz oczy, prosi anioł Spójrz na odpowiedź Nie chcę, nie mogę Poznam ją, a oni mi ją zabiorą Dadzą w zamian strach i niepewność Trudno jest czasami wrócić do domu Łatwo zapomnieć słodki smak ukojenia Wątpliwości zdążyły dojrzeć w łonie żywota Czy wciąż tam na mnie czekasz, wieczności? W bólach mam się rozstać ze światem Porzucić doczesność, tak cenne wspomnienia Żeby znowu dotknąć absolutu Już kiedyś nim wzgardziłem Schodziłem po schodach w mrok To była zwykła ciekawość Poznać prawdę, którą teraz chciałbym nazwać kłamstwem Tam przecież nie ma nic Ale zostawiłem wszystko, żeby w tej nicości utonąć Razem z innymi stworzyć coś pięknego czasami Bo przecież piękne słowa nie mogą być puste A zachwyt nie może być sierotą Dlatego wymyśliłem sztukę Nauczyłem się mówić i pisać Nadałem imiona demonom A one zaczęły istnieć Teraz mnie prześladują Człowiecze dzieci
    • @agfka Być może masz rację... Wesołych Świąt

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Wiesław J.K. spostrzegawcze przemyślenia, bardzo mi miło że wiersz sie spodobał :)
    • GOLD THAT GLITTERS ZŁOTO, CO SIE ŚWIECI   It`s sad at the afterparty. The song from the same name album of 2021. Sung by its author Vladimir Zolotukhin, more known by his stage name ZOLOTO (lit.GOLD). Na afterparty jest smutno. Piosenkę z albumu o tym samym tytule z 2021 r. śpiewa jej autor Władimir Zołotuchin, lepiej znany pod pseudonimem ZOŁOTO (dosł. ZŁOTO).   IT`S SAD AT THE AFTERPARTY  To where d'ya extend your arms, bitch? Behind me is the Queen's reflection, Even if I go sideways, that's right, It does not mean I go in a wrong direction.   Kuda ty tianiesz swoji rućki, sućka?  Za mojej spinoju korolewa. I daźe jesli ja szagaju kriwo  Jeszczo sowsiem nie znacic, szto ja szagaju nalewo   Dokąd ty wyciągasz ręce, suko? Za mną jest królowa. Nawet jeśli chodzę krzywo, Nie można powiedzieć, że skręcę w lewo.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        CHORUS It`s sad at the afterparty, Again I`m in a bad mood, Without you I feel but misery and torture, Kate, I promise very hearty That all those whores Will fail to ruin our merger.   Grustno na afterparty  Ja opiać nie w duchie  Biez ciebia odni stradanija i muki.  Ja obeszczaju, Katya, Wsie eti szluchi  Ne dożduca naszej s toboj razłuki.   Smutno jest na afterparty Znowu jestem nie w humorze Bez tobie jest tylko cierpienie i udręka Obiecuję, Katyo Wszystkie te dziwki Nie ujrzą mnie i ciebie osobno.     All party`s of all places poolside, And I appear to look so flustered. More bitches than Esenin would have liked it, I care not for weeds, binge and the bastards.   Tusa, kak nazło, u bassiejna  A ja wyglażu tak rastierianno.  Suciek bolsze, ciem u Jesienina  No mnie plewać na nich, na buchło i rastienija.   Jak na złość, impreza jest przy basenie I wyglądam na bardzo zmieszanego. Są więcej kurw niż mialby Jesienin, Ale nie obchodzą mnie one, trunki i trawkа   CHORUS x2 (It`s sad at the afterparty) (Grustno na afterparty) (Smutno jest na afterparty) X3 Again I`m in a bad mood ... Ja opyać nie w duchie...  Znowu jestem nie w humorze... CHORUS   An Harlequin's song from the Elena Zavidova`s video fanfic.  Piosenka Arlekina z wideo fanficu przez Elenę Zavidovą.   Music by Vladimir Zolotukhin grown up in Kazakhstan, but moved to Moscow a decade ago has been evolving from Rock to Pop music. His lyrics` form which craves for playing the role of content are being born simultaneously with his music. He writes his albums according to the principle of storytelling about his own experiences and biography. His observations resonate with those of his listeners who suddenly recognize themselves in his songs. Muzyka Władimira Zolotukhina, który dorastał w Kazachstanie, ale dziesięć lat temu przeniósł się do Moskwy, ewoluuje od muzyki rockowej do popowej. Formy jego lyricsów, które pragną pełnić rolę treści, rodzą się równolegle z muzyką. Swoje albumy pisze w oparciu o zasadę storytellingu, czyli hystorji o własnych doświadczeniach i biografii. Jego obserwacje pokrywają się z obserwacjami słuchaczy, którzy nagle rozpoznają siebie w jego piosenkach.     The performer's favourite poet is Sergei Esenin, among  his contemporaries he is fond of `Yesenin-like` poetry by Boris Ryzhy and Ivan Pinzhenin.  Ulubionym poetą performera jest Siergiej Jesienin, wśród współczesnych upodobał sobie poezję `jesieninowską` Borysa Ryżego i Iwana Pinżenina.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...