Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

potrzebny


Bogumił Mały

Rekomendowane odpowiedzi

psy okrutnie szczekają
kiedy wędruje ulicą
chodnik podstawia więc nogę
liczby na niego nie liczą

droga ucieka sprzed oczu
trawa olbrzymia mu rośnie
los jego to z nieba aż grom
zima przychodzi po wiośnie

liście spadają na głowę
drzewa zaś cienia nie dają
płoty wysokie mu grodzą
i w szachy z nim wygrywają


drzwi przed nosem zamknięte
w oknach są grube kotary
samotność jak piegi na czole
on znowu jest nie do pary

słońce ucieka gdzieś w chmury
skrywając swój cud podniebny
przed nim życie po grudzie wręcz
- lecz on jest też tu potrzebny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezly wierszyk, choc niektore wersy zdaja sie byc wyrwane z kontekstu..np.liczby na niego nie liczą - co to znaczy?

Pomysl dobry, ale ostatnia zwrotka ci sie kompletnie nie udala.Przedostatni wers psuje rytm a do tego brak jakiegos zaskakujacego zakonczenia.

Mimo to wiersz mi sie spodobal..Jest o samotnosci.. zawsze wspolczulam takim ludziom..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...