Ostatnia

Kolejna łza wpada do jeziora
Szkliskte oczy patrzą w dal
Czego szukają? Kogo wyczekują?
Czy zna odpowiedź wiatr?

Ta para oczu strachem przepełnionych
W jeziorze widzi odbicie swe
Widzi twarz która szuka słońca
Pośród nocnych lasu drzew

Czy te oczy jeszcze kiedyś zobaczą
W odbiciu uśmiechniętą twarz
Czy słońce jeszcze kiedyś zaświeci
Nadziei blaskiem, czy doda sił?



Ostatnia łza wpadła do jeziora
Została cisza i zakrwiony nóż
Ptaki będą śpiewać o tych oczach
Które płakały do ostatnich dni

Niezbyt.
Micusiowe Lilie i Świtezianka, Julkowy ton, a jakościowo to Goszczyński przy nich.

Pozdrawiam.

Pasowałoby już dać jakieś rymy ( bo są niedokładne miejscami), albo chociaż rytm, a tu jakoś wszystko sie posypało...

Hm... Może trochę jaśniej: Kiepska jest forma, język, czy raczej przesłanie, temat itd?
Dzięki za komentarze i pozdrawiam:)

kiepska jest forma, język, przesłanie (nie to nie jest kiepskie-przynajmnmiej dla mnie-ponieważ wcale nie zauważyłem) i temat

Panie Piotrze, czy Pan czytal swoj utwor(?)
Rymy, tematyka, slownictwo- nie ma sie czego zlapac, nawet najmniejszej brzytewki do wyboru.
Nuda, cholera nuda!

Pozdrawiam, Chanah.