Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bambosz Szymona :)


Fantasmagoria

Rekomendowane odpowiedzi

Szurając bamboszem
Szedł Szymon przez szosę
Szeroką i kurzem zszarzałą.

Miał czoło zmarszczone
I oczy zmęczone
I minę miał niezbyt zuchwałą.

Gdy ujrzy Szymonka
Szanowna małżonka
Nie będzie przesadnie szczęśliwa

Bo owe bambosze
Dziergała po trosze
A on bez jednego przybywa.

I będzie krzyczała
I nogą tupała,
Że gubi owoce jej pracy

A on grał w pokera
I jakiś przechera
Tak zrobił Szymona na cacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe... fajny wiersz... rytm sie nawet niezle trzyma... czytajac na glos sie lepiej trzyma niz po cichu w myslach... juz sam tytul "Bambosz Szymona" jest smieszny, a reszta jeszcze bardziej... zeby rozwiac pewne watpliwosci, nie pekalem ze smiechu czytajac go, ale usmiechnalem sie na koniec, wiec jest dobrze... podoba mi sie i pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dormo, ten wierszyk jest jeszcze stosunkowo łatwy, mam jeszcze kilka takich, na których naprawdę można połamać sobie język :) Wstawię je tu także ale za jakiś czas, bo jak na razie teksty białe podobały się bardziej a rymowanki są zwykle lubiane przez grupę osob zakręconych tak jak ja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...