Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miesiąc


Aneta Paradysz

Rekomendowane odpowiedzi


zanurzam w bladym licu myśl
odpływam z pierwszą falą
krąg zataczając
na tafli przejrzystej lustra

wygina się gładka twarz najjaśniejszego
ostro
niebyt skuty lodem mięknie
upływem piasku wycinany

brzemienny
wzbiera i opada
unoszony
ekstazą własnego istnienia

wsłuchany w skargi swych braci
promienną ciszą
rośnie zachwycony

myśl się nie zmienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie dziękuję za te wszystkie ciepłe słowa... wiele dla mnie znaczą....

Adamie, dziękuję za zaproszenie, uważam jednak, iż nawet ten stopień jest dla mnie za wysoki...stawiam dopiero pierwsze, chwiejne kroki w tej materii i ...chyba jeszcze nie czas; powinnam najpierw dojrzeć, okrzepnąć, wzmocnić się.... ale jest mi niezmiernie miło, że pomyślałeś o mnie.
Każdy zamieszczony przeze mnie wiersz to ogromne przeżycie... wystawianie na widok publiczny kawałka własnego ja....może kiedyś to się zmieni, ale teraz po prostu się boję.


Pozdrawiam
Aneta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (Dorma @ Jul 3 2003, 08:53 PM)
Ten wiersz nie wiem dlaczego kojazy mi sie z erotykiem..Ale podmiot liryczny musialby byc wtedy mezczyzna...

Przyznam, że Twoja interpretacja bardzo mi się spodobała, chociaż pisząc ten wiersz myślałam zupełnie o czym innym. Cieszę się jednak, że potrafiłaś odnaleźć w moim zapisie coś dla siebie.

Dziękuję i pozdrawiam

Aneta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"zanurzam w bladym licu myś
lodpływam z pierwszą falą
krąg zataczając "
"wygina się gładka twarz najjaśniejszego
ostro
niebyt skuty lodem mięknie"
"wzbiera i opada
unoszony
ekstazą własnego istnienia "
"promienną ciszą
rośnie zachwycony"

To okreslenia ktore sklonily mnie do takich refleksji
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (Dorma @ Jul 3 2003, 09:48 PM)
"zanurzam w bladym licu myś
lodpływam z pierwszą falą
krąg zataczając "
"wygina się gładka twarz najjaśniejszego
ostro
niebyt skuty lodem mięknie"
"wzbiera i opada
unoszony
ekstazą własnego istnienia "
"promienną ciszą
rośnie zachwycony"

To okreslenia ktore sklonily mnie do takich refleksji
pozdrawiam

Twoje spostrzeżenia, Dormo, wręcz mnie zszokowały wink.gif , coraz bardziej zaczyna podobać mi się Twój punkt widzenia smile.gif ....a wiara w wieloznaczną moc interpretacyjną wierszy przekonuje mnie do dalszej, wzmożonej pracy.

Pozdrawiam gorąco

Aneta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...