Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

najsmutniejszy dzień listopada


Konrad Ciok

Rekomendowane odpowiedzi

mokro ostatni tydzień przesiedziałem z nosem w książkach
nie mogę odpowiedzieć na żaden list choć dziś nie pada

idę do biblioteki po drodzę kupuję fajki sobie
i półmetrowemu gościowi z koło kiosku czemu nie

liścienny patchwork w parku wyznacza granice
wczesnojesiennej deprechy ciągle spotykam się z anką

jest nudno za każdym razem wychodzę wcześniej
tori amos nie pasuje do sytuacji i chyba dlatego słucham

w drodze powrotnej dopalam kołyszą mną bliźniacze
rzędy nadpalonych kresek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie musiał, skoro tak rewelacyjnie pisze.
Nie bardzo wiem, co pisać pod takimi wierszami. Banały typu "świetne" itp. nie oddają wszystkiego, co mi przychodzi do głowy. Dlatego zapewne tak mało komentarzy pod Pana wierszami. A naprawdę są rewelacyjne. Ze względu na prostotę, wyrafinowaną zabawę słowem, świetne metafory i... zwykłą życiowość.
Pozdrawiam, j.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...