Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

wołam


Agnieszka_Gruszko

Rekomendowane odpowiedzi

przyjdź
wołam

zagęszconą o kilka ziaren soli
wodą

położyłam na drodze
resztki kota
serce i oko
kawałek ucha

a on nawet nie umarł
mruczał nad głową
astmatycznym oddechem
starca

wołam
przyjdź

żelazne kraty
bezokiennych piwnic
przegryzłam

kieliszki wyrzuciłam
w przepaść
bez okazji

jeszcze przez chwilę
dzis rano
zanim moje oczy zalepiła
mgła

jeszcze myślałam
że chciałabym ożyć

chciałam nawet

ale ja nie mam
kodu kreskowego
na skroni

nie umiem krzyczeć
że jestem szczęśliwa

nie głośniej niż kot
mruczał
astmatycznym oddechem
starca

ja nie chcę
nie mam
dla kogo

zanim otworzę oczy
a nie otworze

sama

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Oyey
nie analizuj wierszy połykając śniadanie, bo perystaltyka zajmuje szare ponad miarę i zakłóca rozumienie tekstu
a wiersz
wiersz jest przejmująco bolesny w odbiorze
utrata kogoś graniczy z obłędem
pozorne przegadanie to próba wyrzucenia z siebie nadmiernego żalu
ostatni wers nie oznacza samotności, tylko bezradność
i chciałoby się tylko powiedzieć...już cicho, cicho kochanie, ci...

pozdrawiam
seweryna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...