próba erotyku

kiedy znów cię zobazczę
już będę umiał
opisać
słowem nakreślić
tchnąć w nazwy życie

już będe umiał
usiąść przy tobie
bez natchnień wzdychań
słów o miłości

będziemy modlić się
tylko we dwoje
do naszej pani
by przyszła
rozlała się po nas
oddała nam siebie

- - - - - - - - -

a gdy odejdziesz daleko
daleko
sam modlił się będę
by to co nazwane
ciałem się stało
[sub]Tekst był edytowany przez Darek_Pawłowski dnia 28-11-2003 09:12.[/sub]

Jak już tytuł wskazuje jest to zdecydowanie próba napisania erotyku (kolejna zresztą i chyba nie ostatnia). Jestem ciekaw co sądzicie o tym wierszu... Dzęki za wszelkie rady słowa krytyki.
D.P.

To napewno nie jest erotyk :) Nawet mi się spodobał - może właśnie dlatego, że nie jest erotykiem :) Próbuj dalej, a napewno dojdziesz do wprawy. Erotyk jest troszkę bardziej erotyczny. Twój wiersz nazwałbym miłosnym ;) Ogólnie bardzo ładny choć nierymowany(-) :)

Pozdrawiam serdecznie