Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Uśpione Żądze


Konrad

Rekomendowane odpowiedzi

A gdybyśmy tak, dla świata zniknęli
tylko we dwoje w pokoju zamknęli?

Wtedy zobaczyłbym Ciebie na pościeli,
gładką linią rozpromienioną pośród bieli.
Postarałbym się przezwyciężyć ludzki lęk,
aby się zanurzyć się w Ciebie i usłyszeć cichy jęk.

Kiedy zbliżyłabyś się do mojego ciała
Podsyciłabyś ogień wezbrany falą pożądania.
Chciałbym dojrzeć błysk dziewczęcego spojrzenia
Smakować rozpalonych ust łaknących więcej.
Wtedy byłoby coraz goręcej, coraz namiętniej.

Pokazałabyś mi jakie żądze Twe serce
Żądze tak dobrze skrywa,
Jak w dzikim szale ubranie
Z człowieka tak zwinnie się zrywa.

Twoje ciało kusząco wygięte
miłosnym zamknąłbym objęciem.
Wydobyłbym z Nas diabelski żar ciał.

Z nieznanym obliczem miłości Cię zapoznał.
Chciałbym widzieć, kiedy oczy zachodzą Ci duszną mgłą
I gdzie dłonie me delikatnie mogą pieścić skórę Twą.

Oddając się mnie z lubieżnym uśmiechem
Kończysz krótkim, urwanym oddechem.




[Wielkie dzięki dla Natalii]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z De Golem.Wiersz jak na erotyk o wiele za doslowny..W pewnych momentarz wrecz gorszacy.Za takimi erotykami nie przepadam( wole bardziej subtelne), co nie zmienia faktu ze wiersz niesie za soba ogromy ladunek emocjonalny..

"Postarałbym się przezwyciężyć ludzki lęk,
aby się zanurzyć się w Ciebie i usłyszeć cichy jęk. "- a ta czesc mnie wrecz rozsmieszyla..

Konradzie czy to "nasza" Natalia byla inspiracja do napisania tego wiersza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie sprostować parę spraw bo niektóre poszły według mnie trochę za daleko.

Po pierwsze, rzeczywiście miał być to erotyk bardziej dosłowny i jest. Jego "subtelniejszy" odpowiednik, jak to pięknie nazwałaś Dormo, znajduje się w dziale "wszystkie wiersze tego autora" i tytuł "Pragnienie Uczuć".

Poza tym Natalia nie była inspiracją do napisania tego wiersza. Ona była pierwsza, która go zredagowała. Bez niej ten wiersz wyglądałby jak kaleka, a tak dzięki pomocy Natalii wygląda znacznie lepiej.

No cóż co do fragmentu, który Ciebie rozśmieszył, Dormo, hmm, może to tylko niezrozumienie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andreas @iwonaroma tak. Kiedyś Skolwin był słynny na całą Polskę z produkcji szarego papieru toaletowego. Najlepsze w tym wszystkim były hałdy makulatury a tam cała literatura światowa i porno. Teraz na nabrzeżach papierni produkują kadłuby statków. Całkiem spore jednostki. 
    • Nim skończy się ten świat, Chciałbym zobaczyć; Jak człowiek się rodzi I jak umiera, Spojrzeć na szczęście I ze smutkiem się zmierzyć, Poznać pierwszą miłość I pożegnać ostatnią, Nauczyć się nowych rzeczy I zamienić nimi stare, Usłyszeć "na zdrowie" I zdrowie dostać, Tańczyć do muzyki, Kiedy ta przestaje grać. Chciałbym zrozumieć tą dziwność Bycia kimkolwiek na świecie, Bez potrzeby zmartwienia O to, co powiecie. Nim skończy się ten świat, Chciałbym żyć.
    • @Nefretete Dzięki za wyjaśnienia, a jednak o ile znaczenie tych słów wydaje się przekonujące, dalej nie mam zdania co do przedstawionego przykładu. Bo jeśli: z gór ład — sok jej ojcom tka - jest w miarę logiczne, to: akt mocjo jej kos — dał róg z - kompletnie tej logice zaprzecza :)   Przypomniała mi się historia pewnego konkursu, gdzie wyznaczono bardzo wysoką nagrodę za stworzenie dzieła (obrazu) o powalającym temacie. Dodatkowo nikomu nie ograniczono udziału. Mógł w nim uczestniczyć każdy, od amatora do najbardziej uznanych mistrzów. Oczywiście konkurs wygrał jeden z najsłynniejszych artystów tamtych czasów, a podczas wręczania nagrody pięknie podziękował i powiedział: Nigdy nie musiałem, dlatego nie uczestniczyłem w żadnych konkursach. Postanowiłem jednak tym razem spróbować, powodowany głównie ciekawością, jak będą się między sobą ścierać, skakać do oczu i czego też mądrego, w rezultacie tych sporów, dowiodą specjaliści krytycy i jurorzy. O wygraniu nagrody nawet nie pomyślałem. Dowiedli mianowicie tego, że pierwszą nagrodę otrzymała moja 20letnia deska, na której jak dotąd mieszałem i rozrabiałem farby.   Konkluzja zatem jest jedna - wygrało nazwisko, a nie dzieło, a mistrz po mistrzowsku postanowił sobie zakpić z krytyków i jurorów :) Dlatego zastanawiam się, czy z 'mordnilapem' nie jest przypadkiem podobnie i czy ktoś się teraz z satysfakcją nie turla skręcony ze śmiechu po podłodze. ;D

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • @MIROSŁAW C. to kwestia boskiej fizyki, nie kości
    • Przysługi oddane Długi spłacone Sprawy uporządkowane   Testament spisany Majątek rozdany Grób naszykowany   Kapłan wezwany Smutek wylany Żal niewypowiedziany   Msza odprawiana Rodzina zebrana Czarno ubrana   I tylko jedno pytanie   Czy kochającego Lecz nie kochanego Wpuszczą do królestwa niebieskiego?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...