Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

" Najwybitniejszy Wiersz Hanny Klewieckiej "


Hanna Klewiecka

Rekomendowane odpowiedzi

"Dnia siódmego,
Dnia Pięknego,
poznawszy piękno dzieła swego
dobył Bóg karabinu snajperskiego
i pozbył się koszmaru tego
I był Bóg pewien że to dobre, lecz gdy pojął, że na
podobieństwo
swoje stworzył istotę wtedy i sobie w łeb strzelił dla poczucia
bezpieczeństwa "


To sa dla mnie zarty...
Mozesz nazwac to jak chcesz:ironja.. lub czym innym.Ja jestem osoba wierzaca i dla mnie nie do pomyslenia jest pisac cos takiego...Dlatego nie podbaja mi sie twoje dwa wiersze...Sa wulgarne..Rozumiem ze taki jest swiat,, ale bez przesady. Nie powiedziane jednak ze inne sie tez nispodobaja.czekam na inne..
a tak wszystko jest ok.
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


czekam Leilo

Nie spodobają się Dormo. Jesteś osobą wierzącą. Spójrz na siebie . Na pewno jesteś lepsza ode mnie, ale mam drobne wrażenie, że nie potrafisz dostrzec w tym fragmencie nic ponad zwykłą kpinę . Ręczę głową, że jest coś ponad. I tu jest problem. Nie umiejąc dostrzegać czegoś prawdziwego - czegoś co jest faktyczną intencją ( zapytasz - ale co jest tą intencją ?. może smutek ) stajemy się przedmiotami do odstrzału . ]
cześć

P.S Wszystkie są do dupy. Wszystkie są wulgarne i absolutnie bezsensowne, a ponadto najgorsze na świecie formalnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haniu, przestań już podbijać bębenek. Wiesz dobrze, że ten tekst to jedna wielka kpina. Dziwię Ci się, że nie stać Cię na troszkę samokrytyki. Spróbuj napisać coś co będzie miało więcej komentarzy spontanicznych, a nie spowodowanych prowokacyjnym zachowaniem. Pozdrawiam.


Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


dziękuję
przepraszam wszystkich
najbardziej Dormę potem Pana Adama potem Leilę potem wszystkich pozostałych

dziękuję za to, że pozwoliliście mi zrozumieć

pozwoliliście mi zrozumieć, że kpię gdy nie kpię, że etc.
bo dalej będę się tylko powtarzać.
Chciałabym podziękować również za to, że pozwoliliście mi zrozumieć, że tak naprawdę gówno czujecie.
Nie ma sensu, abym to ja bronił wiersz. On powinien uczynić to sam za siebie. Bardziej namacalnej tarczy nie umiałbym dać mu do ręki. Przeto dziękuję ogromnie jeszcze raz za wiele cennych uwag. Na pewno jesteście sto razy lepszymi poetami ode mnie. Szkoda tylko, że widzicie wszystko bez odrobiny empatii. Naprawdę. Pańska wypowiedź Panie Adamie już ostatecznie mnie przybiła. Może ktoś się pod Pana podszył ? A może nie?
Tak czy inaczej cześć
P.S Doprawdy jestem człowiekiem wielkiej wartości . Po stokroć
Szkoda dalej gadać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaprawde powiadam wammm....Ze ta rozmowa nie ma naprawde sensu...Jedni jedno drudzy drugie..., ale kazdy sobie...To dowod na to ze ludzie sie poprostu nie zmieniaja...Kolejne komentarze nie wniosa nic nowego,,, wiec mysle zeby sobie to poprostu darowac, bo niektory zachowuja sie tu jakby walczyli o Ameryke lub jakby ktos im matke gazeta zabil , a nie skomentowal wiersz..



Hanno..Nie przepraszaj bo nie masz za co...A pozatym to nieszczere..
Zycze cie szczescia w zyciu, bo chyba bedziesz go potrzebowala, jestes osoba jeszcze bardzo niedojrzala, patrzac po komentarzach..Ale zycze ci wszystkiego dobrego...I to jest szczerze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...