W imię czego

Uhm... odważyłem się na ten dział,ponoć do odważnych świat należy...liczę na wyrozumiałość i proszę o słowa krytyki,za co dzięki serdeczne.Z pozdrowieniami Patryk

witaj,
hmm...

na mój, dalece subiektywny skądinąd, gust :)jest to zbyt wielkie uproszczenie - za mało magii, tajemnicy, metafor...

proste pytania,
za bardzo rozbudowane wersy (chodzi o dobór poszczególnych słów np. "okropnościami" - zaburza równowagę utworu...)

hmmm...poczekam raczej na coś innego, a stać cię na więcej :)

pozdrawiam gorąco
Piotr Mogri

Zgadzam się, pytania zadałeś poprawne ale ubierz je jeszcze w poezję, bo są golusieńkie a zimno się robi na dworze :))
Czekam na następne i pozdrawiam

posłuchaj poprzedników,
wbij się wierszem w umysł czytelnika,
a nie tylko coś tam pisuj.
kazdy wpadnie, przeczyta i odejdzie,
i nie zapamięta,
bo za mało w tym poezji ( czymkolwiek ta poezja jest ;)

Pozdrawiam,
Kai Fist

dziękuję za trafne słowa krytyki...jest to co prawda jeden z pierwszych wierszy ,lecz pomimo,że teraz jego forma byłaby inna postanowiłem go opublikowac w pierwotnej wersji...jak dojrzeję do decyzji przedstawię "W imię czego "po 20 latach....zdzję sobie sprawę ,że w całej mojej twórczości,zaledwie cząść wierszy zasługuje na miano Poezji ,lecz nie dowiem się jakie jeśli ich nie przedstawię ....
wdzięczny za szczerą opinię pozdrawiam Patryk

WIersz jest prosty, jednak w klimacie który propaguję. Moze jest nierytmiczny, aż tak jak powinien być i może strasznie "skąpy" jezyk jest w nim uzyty, ale ocene dostateczna przyznaje:D Tp tylko moje zdanie.

moj komentarz bylby zblizony do poprzednikow wiec nawet w tym momencie zastanawiam sie czy jest sens by go umieszczac tu i zasmiecac nim dosyc juz zabrudzony internet..ale mimo tych wszelkich minusow decyduje sie na to..moze malo przemyslany..lecz uwydatniajacy postawe obserwatora w Tobie jak najbardziej..
pozdrawiam;]

ojej! jaka krytyka...:):):)

uważam, że trochę za ostro...jak końcówka drutu...
daj mu szansę oyey...

pozdro
mogri

Byli o wiele gorsi, którzy za nic nie chcieli wrócić o piętro niżej, więc spokojnie możesz zostać. Przynajmniej nie napisałeś o tym, że kobieta odeszła, a Ty leżysz i beczysz jak baran.
Czekam tylko na coś bardziej poetyckiego.
Pozdr.

Patryk,nie zawsze poezja pełna metafor jest prawdziwa...Wiersz niesie przesłanie, jest zwarty i prosty zawiera nawet pytanie retoryczne...
Trzymaj się !!!
Irena.