Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Droga do Asgardu


Raphael

Rekomendowane odpowiedzi

tytuł super,
szkoda że treść słaba
tego Ci nie daruję.

nie powiem co i jak powinno być, zawaliłeś to po prostu.
taki temat, wybacz, że to napisałem...
ale mogłeś napisać coć wielkiego
nie udało ci się
przynajmniej jak dla mnie

ale mam nadzieję, ze kiedyś Ci wyjdzie

nie pytaj czemu to napisałem...

Trzymaj się i nie słuchaj mnie.


[sub]Tekst był edytowany przez Kai Fist dnia 02-10-2003 22:56.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE NIE NIE!

gdyby nie tytuł, może inaczej spojrzałbym na Twój wiersz
a tak czuję się po prostu zawiedziony, może i z własnej winy, bo spodziewałem się czegoś-nie-wiadomo-czego...
o samym wierszu nie powiem nic, bo się zezłościłem! na Ciebie za potraktowanie tematu.
przykro mi
Sareimheinn Nevarfreyties

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Panowie i drogie Panie, macie racje wiersz jest słaby jak i jego autor dziękuje za uwagi krytyki mam nadzieje, że ona mnie podbuduje. Co do wiersza nie było moim celem was rozłościć lub w jakiś sposób obrazić od tego jest to forum żebyście mi pomagali i jestem wdzięczny z całego serca za uwagi krytyki. Jeśli ktoś poczuł się tym wierszem urażony bardzo mi przykro i przepraszam.
Z Pozdrowieniami Raphael

P.S
Za niedługo będzie mi dane jechać do Norwegii, więc może wtedy bardziej będę rozumiał wszystko wyraźniej. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja przepraszam, zezłościłem się niepotrzebnie i wydarłem jak głupi.
nie jestem przecież "jedyny wybrany" do rozumienia tematów Asgardu... ;)
już mi przeszło. ale Pani Paulina ma rację, jak wrócisz z Norwegii spróbuj napisać to jeszcze raz!
pozdrawiam
Sare.N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz w sumie to się zgadzam bo co to za wolność którą da się określić w jeden tylko sposób  Pozdrawiam 
    • @Dekaos Dondi Na mój gust aż tak, również pozdrawiam ;)
    • @Leszczym ↔Dzięki:)↔Ojej! Aż tak!→Pozdrawiam:)
    • Przekazać piękno czy zabić? Treści ukryte między wierszami. Ukazać czy pomścić? Zniknąć czy zapomnieć? To coś, co powinno się nie odzywać, a co najwyżej cicho o sobie upomnieć.   Chciałbym wstęp, a raczej apostrofę do muzy napisać i streścić ją nie przesadnie, lecz względnie. Dzisiaj jednak to tylko brednie, za które zostałbym wyśmiany. Powiem, więc jedno na przekór: Modlę się o wychowanie dobre  i zdrowie polskiej oświaty.   Muza niby początek wielki. Muza niczym Courbet z jego L'Origine du monde. I tak żaden wzrok twój nie ujrzy tego upragnionego początku wszechświata. Zwracam się więc do Ciebie, tak samo mocno jak Ciebie się wypierałem, by muzo ma  zniszczyć i stworzyć to co nazywałem światem.   Zniszczyć toksyczną relację między poezją i filozofią, a przynajmniej ostudzić strudzone myśli Platona. Żeby to wszystko nie nazywać pracą. Żeby to stale wzrastało w potrzebie. Żeby zniszczyć idee stworzone w niebie.   Sceptycy unieszkodliwili tanie opowiadania romantyczne. Znikome rysy ludzkie. Wszystko wykalkulowane, etyczne. Nie chcę błagać o czyny przykryte kołdrą nihilizmu. Sam tak miałem. Wszystko tylko z ukrytą nędznie wścieklizną. I uczucia błahe narzucone bliźniemu. Trochę się cofnąć w czasie. Przeczytać Spinozę. Może ta Etyka w końcu ukorzy wysublimowane twarze pogrążone w ciągłej ocenie przez pryzmat własny. Zniszczyć i zapomnieć. Tylko śmiech  przez chorobę ukształtowany i wzgardzony jednocześnie. Jak utrzeć nosa innym i zniknąć bez śladu?   Muzo wskaż mi nadzieję kolejnego westchnienia. Nic nie warte słowa. Czyny skandaliczne, trwoga. Wszystko w przestrachu. Wszystko w oparciu o gniew. Tam gdzie mediacja wywołuje jedynie śmiech. Kieszonkowe wyliczanki. Błagam o skruchę. Nie ma miejsca na raj w miejscu, w którym  z ludzi wysysa się duszę. Sprzedajny krytycyzm. Tam gdzie najgorszy artysta góruje nad najlepszym recenzentem.      
    • @violetta egoizm i egocentryzm kontrolowany ... jestem jak najbardziej za ;) Pozdrawiam.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...