Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dyletanci


Oscar Dziki

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



aniołów, krwi, upadłych aniołów, sączęcej się krwi......itd:)
oddechów, świec, mroku, paznokci, serc, oczu, rzęs, włosów, wiatrów (gazów również ;]), wzgórz, zwierciadeł.... itd. :D

eeej. paznokcie są fajne :p
żadnych upadków dusz. ani oceanów mroku.

zasada n-ta : zanim umieścisz, przczytaj to, co piszą inni. zapoznaj się z poziomem - czy aby napewno nie jest 'zbyt wczesnie' na publikowanie.

pozdrawiam
kalina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 109
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



aniołów, krwi, upadłych aniołów, sączęcej się krwi......itd:)
oddechów, świec, mroku, paznokci, serc, oczu, rzęs, włosów, wiatrów (gazów również ;]), wzgórz, zwierciadeł.... itd. :D

nie do pomyślenia jest też agonia, złote klatki, przeznaczenie, łzy , nadzieja, piękno, bynajmniej, iż, gdyż, itd.

ja proponuje jeszcze nie publikować tutaj pierwszego wiersza jaki sie napisało w życiu, to nigdy nie wypali. warto najpierw chowac swoje 'dzieła' do szuflady.

unikaj patosu i pretensji, to najgorsze co moze być.

nie narzucaj rytmu, nie utwierdzaj sie w przekonaniu że wiersz musi być rymowany, nie traktuj tego jak zadanie napsania sloganu reklamowego. pisz to co masz w głowie, jeśli masz w głowie dobrze i interesująco, to siłą rzeczy ci sie uda, jeśli nie... zawsze zostaje bravo.pl ;P. oczywiście taki żarcik.

miłej przyody z poezją życzę.

a, i jeszcze ps

my sami mamy bardzo duzo do nauczenia, nie jesteśmy wszechwiedzący, popełniamy błędy a wiersze oceniamy na podstawie własnych ambicji, smaku i zasad. nie płacz zawsze kiedy ktoś pisze że mu sie nie podoba ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Szanowne Towarzystwo Wzajemnej Adoracji !!!
Aż dziw bierze, że ktoś kto zamieścił na tej stronie takiego wulgarnego "knota" (patrz poniżej)
---------------------------

Skończony

Kiedy patrzę na ciebie
Czuję się jak w Niebie
A teraz już wiem
że rytmika też mi się jebie

i rymy się kończą

i ja się kończę

Ostatnio edytowany przez Oscar Dziki (2005-10-11 10:27:30)


Dnia: 2005-10-11 10:27:10, napisał(a): Oscar Dziki
Czytelnik
------------------------------

dyletantami nazywa osoby, które odważyły się zamieścić tutaj swoje wiersze. Wszak to miejsce między innymi dla debiutantów.
Skoro tak dużo tutaj zgorszenia miernotą, proponuję opracować filtry, które dyletanta nie wpuszczą. Powołać "Komitet Filtracyjny" decydujący, który wiersz może zobaczyć światło dzienne.

Pozdrawiam i życzę więcej obiektywizmu w stosunku do samych siebie.
Beenie M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie zgadzam się z ostatnim stwierdzeniem "Towarzystwo Wzajemnej Adoracji"!!!!! Co niektórym chyba się tutaj wydaje, że są geniuszami... i że to co im się wydaje jest świete....

obawiam się że coś wam nie wyszło... niektóre z waszych zasad wcale się nie kleją..... i do tego niektórzy nie mają zielonego pojęcia o poezji....

poza tym żyjemy w kraju demokratycznym..... każdy ma prawo publikować.... jeśli chcecie totalitaryzmu.... oki.... stwórzcie sobie strone poezjatotalitaryzmu.pl i dajcie żyć i publikować innym .......

pozdrawiam i życzę wszystkim choć chwilki na kontemplację własnego postępowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Publikować ma prawo każdy uzytkownik, zarejestrowany na portalu.
Komentować publikacje ma prawo każdy użytkownik, zarejestrowany na portalu.

Proszę zajrzeć do regulaminu.

Objawem 'totalitaryzmu' jest prędzej zabranianie/odradzanie innym wypowiadania własnego zdania. Tyle. // 51fu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wasze zakazy i uwagi wydają mnie się śmieszne i żałosne. Co to za wolność, kiedy ktoś mi coś narzuca? Jeśli nie umiem pisać, to się wygłupię i tyle, ale tę kwestię rozstrzygną czytelnicy tekstów.
W celu uniknięcia kompromitacji proponuję zdjąć tę rubrykę ze strony.
POZDRAWIAM!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu! Nikt tu niczego nie narzuca. To są porady. Chcecie, to skorzystajcie. Nie? OK, ale nie miejcie pretensji jak ktoś was objedzie, nie oburzajcie się i nie mścijcie na krytyku (to jest zresztą w regulaminie, a tkzw dyletanci jakoś rzadko mają to na uwadze).

Poza tym, nie sądzicie, że skoro już jest ta demokracja i każdy może pisać co chce, to absurdalne wydają się pretensje do autorów powyższych porad?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno mi się nie podoba.

Kto z nas ma prawo narzucać innym o czym nie mogą pisac? Napisano powyżej, że nie wolno o miłości, nie wolno i śmierci, ani też nawet o pięknie. Chryste, ups, sory, Boga i Jezusa też nie powinno być.

Jakie zadania ma liryka? Może nad tym najpierw nalezy się zastanowić.

Liryga to gatunek literacki, który opowiada o przeżyciach, emocjach, przemyśleniach, poglądach i punkcie widzenia podmiotu literackiego, zwanego podmiotem lirycznym; jej formą podawczą jest monolog.

Czym są więc myśli, odczucia, emocje, poglądy filozoficzne, jeśli nie odnoszą się do śmierci, miłości, Boga, czy innych bogów, piękna? Po cóż więc poezja? By pisać o tym, jak nią rzygamy, sramy, jak bardzo jesteśmy dziwkami emocjonalnymi - chyba nie na tym polega poezja.

Gdy ktoś napisze w wierszu, że jest emocjonalną dziwką, że wysrał się na tomik z wierszami, to się go chwali, a jak napisze subtelny i liryczny erotyk, to pisze gnioty. Może warto się zastaowić nad tym - owszem, co ludzie to poglady, jeden sra, a drugi rzeźbi figurki z brązu, ale bez przesady.

Od kilku dni czytam antologię poezji ostatniego dziesięciolecia XX wieku, nie ma tam zbyt wiele rzygania, tudzież załatwiania innych potrzeb fizjologicznych, jest za to miłość, piękno, są opisy piękna.


Nie wolno nam chyba mówić 'na ten temat nie pisz'. Mozna doradzic co do słownictwa, żeby nie popaść w styl patetyczny, sztuczny, by pisać poprawnie, stylistycznie, żeby było widac, że ten czy inny zabieg był przemyślany i słuszny - i z tym się zgadzam, tematu jednak nikt nie może nam zabronić.
Osobiście zaczynają mnie mierzić wszelkie te rzygi i inne, bo stają się powoli tak samo powszechne i banalne, jak miłość i piękno. I tyle, zastanówmy się więc czy nie jesteśmy hipokrytami, my, którzy ośmielamy się narzucać komuś temat do pisania innego zabraniając.

z poważaniem
Iga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo często zdarza się, że jakis debiutant z dobrymi checiami pisze coś koszmarnego, a ludzie nieco bardziej wprawieni (nie twierdze, że wirtuozi pióra), nie chcą go rozszarpywać na strzępy, lecz podac pomocną dłoń. Niestety porady jakich muszą wtedy udzielać są bardzo często powielane. Dobre chęci "weteranów" szybko się kończą.
Właśnie zapobiegnięcie takim sytuacjom miał na celu ten post. Miast pisać po raz setny to samo, wystarczyłoby podać linka. Nie twierdzę, że ja jestem tym weteranem, co łatwo wywnioskować z tego jak mało się udzielałem przy tworzeniu posta. Jestem jedynie pomysłodawcą wątku. Zatem idźcie może do sklepu spożywczego w sąsiedztwie, zakupcie dużą tabliczke czekolady i stańcie się beneficjentami sporych dawek magnezu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę,jaka ciekawa dyskusja mnie ominęła :)

Drodzy Poeci i Poetki udzielający rad: fajnie, że się czegoś takiego podjęliście, jest nadzieja, że niektórym to pomoże. Uważam jednak że się zdecydowanie zagalopowaliście jeśli chodzi o wyrzucanie słów. To była jakaś forma totalitaryzmu, porównywalna do tworzenia słowników z coraz mniejszym zasobem słów w Roku 1984 Orwella ;)

Proszę spojrzeć:
Piszecie: żadnych : mgieł, westchnień, gołębi, parapetów, łąk, gwiazd, piór,aniołów, krwi,oddechów, świec, mroku, paznokci, serc, oczu, rzęs, włosów, wiatrów, wzgórz, zwierciadeł, przeznaczenie, łzy, nadzieja, piękno, bynajmniej, iż, gdyż

I w ten oto sposób chcecie pozbyć się z poezji polskiej 27 słów, do tego najpopularniejszych?
No pięknie, może bez nich następni tworzący będą stawiać na bardziej oryginalne wyrazy.
Mam tylko pytanie: po co udzielać rady, do której sami się nie stosujecie? Jestem przekonany, że biorąc dowolne 5 wierszy każdego z Was znajdę chociaż jeden z 'zakazanych wyrazów'. To normalne, zwłaszcza dla początkujących, że sięgają po te oczywiste słowa.
I nie same słowa są problemem, tylko ich zestawienie z innymi.
Zarówno smutek jak i ocean można twórczo i oryginalnie wykorzystać. Natomiast już ocean smutku jest maksymalnie kiczowaty i chyba każdy się z tym zgodzi.

Jeśli więc ja miałbym udzilić jakiś rad, to pokuszę się o dwie, które mi samemu bardzo pomogły:
1. Nie umiesz, nie rymuj (a poczujesz wolność i nieskrępowanie w dopieraniu słów, co znacznie polepszy twoje wiersze)
2. Szukaj oryginalnych słów i ich odkrywczych zestawień

Tyle ode mnie :)
I broń Boże nikogo nie chciałem atakować, tylko spojrzeć na powyższe krytycznym okiem

Pozdrawiam wszystkich ciepło
Coolt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A tak na marginesie, to średnio sobie życze, aby ktoś moją pracę sobie kopiował i komentował według uznania, wycinał z kontekstu, etc. Beenie tutaj pewnie nie wróci, ale Ludzie, nawet gnioty obowiązują prawa autorskie:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



przepraszam, może jestem ułomny ale skąd początkujący mają wiedzieć czy potrafią rymować czy nie? jeśli nie potrafią, to jak mają się nauczyć skoro nie wolno im będzie tego robić?

poza tym to chyba na głowy poupadaliście.

pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coraz ciekawiej tutaj.... :)

:) i popieram to co napisał Coolt :)

a na pytanie czy początkujący wiedzą czy potrafią rymować.... to proste.... jeśli spod ich pióra wychodzą same rymy częstochowskie..... lub wcale nie wychodzą... tzn. że nie potrafią rymować...
ja nie potrafię więc nawet nie próbuje tego robić... po co mam katować samą siebie skoro i tak nie wyjdzie:) i jak najbardziej zgadzam się ze stwierdzeniem Coolta "Nie umiesz, nie rymuj (a poczujesz wolność i nieskrępowanie w dopieraniu słów, co znacznie polepszy twoje wiersze)".

co więcej....

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

i jak skałę młotem uderzoną usłyszysz,
i zobaczysz w rękach swoich jej skrawki...
to, że niszczysz coś tworząc jednocześnie
i wybaczy ci skała uwolniona z ram




---------------jestem sto procent przeciwko poradom, ponieważ sugestie w pisarstwie ograniczają wolność toku myślowego, każdy z nas we własnym zakresie miał szanse tak a nie innaczej poznawać świat i ujednolicanie tego mija się z celem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...