Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

inaczej


agnieszka puczynska

Rekomendowane odpowiedzi

pachniesz...

nie ruszaj się
powącham
moje twoje
w jednym kwitną
ślepym ciała
zaułku

ja ty głodna
palce w palcach
strumień łaknie
mnie w nim
płynąć

zgina dotyk
owal świata
pępek kobiety
nim śpisz
łamiesz

miesza się
ja kobieta ty
znamię jej
ku niej ręce
składam w nic
po niebo

skąd pewność
że właściwa
rozkosz to ta
nieposkromiona
ust mgła

zastygam
wchłaniaj kłęby
inaczej mnie
zapachu grzechu
ciepła ty obok
poza nami coż?

ładnie stapia
mgła inaczej...









Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo inaczej...wpięłam się czuciem w Twą myśl, jak kot pazurami. Zabolało, chociaż czasami miło jest tak czuć.

Muszę jednak przyznać, iż gubiłam się momentami w zapisie – cięcie, za cięciem...smagasz słowem, wzrok nie nadąża.

To, co zatrzymało mnie (mocno!) w wierszu zawarłaś w słowach:

"skąd pewność
że właściwa
rozkosz to ta
nieposkromiona
ust mgła"


...o to pytam od dawna – znasz odpowiedź?...będę wdzięczna.


Pozdrawiam
Aneta

[sub]Tekst był edytowany przez Aneta Paradysz dnia 02-10-2003 13:00.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...