Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miłosny erotyzm


Loverman

Rekomendowane odpowiedzi

Wrę cały nagim już podnieceniem,
I snem namiętnym odczuwam Ciebie.
Odkrywam sekrety piękna istnienia,
Choć tak naprawdę Ty tego nie wiesz.

I nagość Twoja mnie oślepiła!
Rzeźba mitycznej doskonałości.
To diamentowość mistycznych ramion.
Kuliste wzniesienia w anielskiej białości.

W każdym dotyku Ciebie spotykam,
I zapach pochłaniam...woń czystej młodości!
Językiem smakuję ambrozje z ust Twoich,
I sięgam wprost do niebiańskiej słodkości.

I wiśni czuję smak podniecenia,
Twarda jak skała czułości oznaka.
Ciepłem uczucia obmywam grzech swój,
I w Tobie widzę jak grzech mnie zatraca!

I teraz ronię miłość rozpalaną,
Czyste złudzenie w róż bukiet zebrane.
Pragnienie niszczy wszelkie nadzieje,
Te kolce róży!...Jak bardzo to boli!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dormo moze kiedys wróce;)
Oyey: Zauważyłem ze wszystkie wiersze prucz twoich maja rymy czestochowskie. Niektore twoje wiersze sa dobre, a inne nie, ale dla mnie sa o tym samym. Zauwazylem tez, ze jezeli ktos napisze na twoj wiersz cos zlego to ty zaraz kontratakujesz...to tylko tak pisze, bo nie potrafie trzymac geby na kludke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czego sie czepiacie? Podobno nie jedno imię ma miłość. A każdy na to patrzy swoim ciepłym okiem. Jeden lubi magnolie, a drugi czarne body... Czy znowu mamy wejść w kochanie pod szablon???
Zgodnie z normą DIN czy GOST? A porownanie do "Ich troje" raczej uwłacza autorowi. Jest to jego punkt widzenia i powiedzial dokładnie to w wierszu co chciał powiedziec i tak jak chciał powiedziec. Tyle ze niezgodnie z obowiazujaca doktryną udziwniania prostych rzeczy.
Howgh!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i nie trzeba udziwniać prostych rzeczy, ale przynajmniej zachować rytm by się przydało. A tu... ni rytmu, ni rymu porządnego, metafory tak wytarte, że Bermudy przez nie widać, niekonsekwencja, brak logiki itd.
Przykład?
"I wiśni czuję smak podniecenia"
To w końcu smak wiśni, czy podniecenia?
Jeszcze zrozumiałbym "wiśniowy smak podniecenia". Mógłbym przyjąć, że pierwotna forma jest dobra, gdyby to był wiersz "udziwniony" i zostałby zastosowany jakiś skrót myślowy, a tak nie jest.
Jeżeli ma być tradycyjnie, to ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...