Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

osiedle. trzy dni po.


Konrad Ciok

Rekomendowane odpowiedzi

wypełniają się końcowe wersy
pierwszego dnia tegorocznej jesieni

nad stawem unoszą się jeszcze kosmyki ognia
pieczołowicie gromadzone latem tuż pod powierzchnią wody

uważaj na uschniętego faceta ---
ciągnącego dudniący szkielet niekompletnego
wózka z którego sypie się treść
ewidentnie niedawnej ucieczki z wysypiska

nad stawem dzieją się dziwne rzeczy
woda wymienia porozumiewawcze mgnienia oczu
z czujnymi psami a z nowowyrosłej pod konającą topolą
ławki wychylają się nieśmiałe strzępy czyjegoś
szeptanego listu
to thou who dwellst in the fire

jestem tu tylko przez chwilę
boję się tego miejsca, gdzie jeszcze nie dawno
miałem ci tle do powiedzenia




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...