Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bezdomne poetki


nadia_romanof

Rekomendowane odpowiedzi

Bywają podobno
Poetki z brakiem adresu
Śpiące na zielonych trawnikach
W miejskim parku
Chwytające korale gwiazd
Przewiązanych chustą
Nieśmiałych chęci jutra

Bywają podobno
Poetki bez domu rodzinnego
Żywiące się garstką
Przypadkowych upojnych znajomości
Myjące słońcem twarz

Bywają podobno
Bezdomne poetki
Z ściśniętym w dłoni
Telefonem komórkowym
Z wypisanym na ustach
Numerem proszącym
O ciepło
501224686

Bywają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W bylym DDR zyla kiedys taka bezdomna poetka, Bettina Wegner. Napisala kiedys taki wiersz -

W niczyim domu


W niczyim domu mam swoj pokoj
mieszkam w nim, i nic nie jest moje
Napewno inni zyja gorzej
tyle ze ja nie mam domu

Nie powinien krzyczec ani plakac
kto nigdy nie odchodzi i nie pozostaje
Dwa serca mam przy swoim
i strach, ze sie zatrzymaja

Chce matczynej Ojczyzny
Chce byc tam, a jednak jestem tutaj
Mojej wielkiej kurtce brak podszewki
Stoje w niczyim domu i szukam siebie


Bettina Wegner

wiersz jest wprawdzie raczej polityczny, ale przypomnial mi sie po przeczytaniu twojego, bardzo dobrego zreszta, wiersza.

Ps.
Nieudolne tlumaczenie moje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...