Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Na grzyby!


Seweryn Muszkowski

Rekomendowane odpowiedzi

Pomalutku niezbyt szybko,
Zbieraj grzybki moja rybko.
Do koszyczka raz raz raz,
Ten las czarująco lubi nas.

Mój kochany zobacz tutaj,
Wielki pająk - a to hultaj!
Co się wije? Ja się boję!
Do domu szybko iść wolę!

Pomnij przecie wierszyk mały:
Poszła żona w las - pogryzły ją żmije.
Żmije zdechły - a żona żyje.
Próżny strach mój kwiecie.

Na grzyby hey ho ha!
Idzie w las: mąż i żona zła.
Nic mężyczny nie przekona,
Bo to męska prosta mania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, wiersz fajny bardzo. Pasuje mi taka bajka na dzisiaj, bo mi jakoś zgryźliwie :> Ale mam ale:

Co się wije? Ja się boję!
Do domu szybko iść wolę!

tu mi melodia kuleje...

Poszła żona w las - pogryzły ją żmije.
Żmije zdechły - a żona żyje.

... i tu też, choć wiem, ze zamierzona wstawka. Ale zgrzyta i już. No i manii na końcu nie mogę jakoś zgrać z niczym rymem... Sewek, jak mi napiszesz, ze to tak specjalnie, to się pochlastam... może ja już czytać nie umiem.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O. Ile komentarzy. :-)

Ale do rzeczy:

Magdo,
tu mi melodia kuleje...
Poszła żona w las - pogryzły ją żmije.
Żmije zdechły - a żona żyje.

Pomnij Masztalskiego opowiadania o teściowej. :-) Te dwa wersy właśnie stamtąd.

"No i manii na końcu nie mogę jakoś zgrać z niczym rymem..."
A przednionosowe? przekona - mania ? Nic? W ogóle?

Ale macie racje. Wierszyk jest banałem, tragedią i tak dalej.
To tak na zakończenie mojej "kariery" tutaj.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...