Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dom wolnego upadku


Michał Kurdyk

Rekomendowane odpowiedzi

Ten specyficzny czas,
Przerażający czas,
Nie brane nic na serio
Serio brane kłamstwa

Proszę ugaś to płomienie,
Palące moje serce.
Z perspektywy księżyca
Tworze mój nowy dom

Bo tam na księżycu jest moje szczęście.
Poza ziemskimi konszachtami
Buduje dom bez strachu.
Dom wolnego upadku.

Jak ja teraz będę żyć?
Wszędzie to samo bagno
Ten sam koszmar obłudnych myśli.
Wciąż obłudy smak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...