Kai_Fist Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Łzy Wojownika Cienkie stróżki soli Spływają po policzkach Brak sił Powiedzieć, że boli W zębach pomięta koszula Pilnuje By na świat Nie wydać okrzyku Poobijane plecy Niezmordowanie Aksamitna poduszka Kaleczy Ostatnim podrywem Umysł prosi O chwilę wytchnienia I kroplę rosy Kamienne usta Światłem wypalone Milczą Zmaltretowane Szczęście i marzenia Wraz z wiatrem Odleciały Za horyzontem Szukam Dłoni przyjaznej By ze spokojem Dotknęła skroni Nim do krainy Wiecznych Łowów W ciszy Odejdę Zobaczyć Uśmiech Ostatni raz Bym chciał 15.06.2003 [reedycja / poprawienie tagów html, 29.09.2004] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natalia Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Kochanie!Czy Ty chcesz mnie doprowadzić do obłędu?!Mało nie padłam czytając o tym bólu...niemal sama go poczułam...pięknie napisany i tak tragicznie realistycznie!no nic ocieram łzy i wyczekiwany uśmiech ślę Pozdrawiam serdecznieNatalia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agnieszka puczynska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 no proszę, bardzo mi się podoba stworzony przez ciebie nastrój, klimat, piękne te twoje ciężkie metafory i tak bardzo dopasowane do całości, ta zwrotka z kamiennymi ustami brzmi znajomo, ale tekst sobie poczytam jeszcze wiele razy z przyjemnością. pozdrawiam aga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_Szadkowski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Gdyby nie rym pod konie (wyraz nie czytania tekstu przed wstawieniem), to ten tekst byłby extra!!Adam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paulina Karpiuk Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Ale nastrój! Aż dreszcz przechodzi po plecach.... Naprawdę piękny wiersz! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnieszka_Gruszko Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 nie ma to jak dobry wiersz na śniadanko:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kai_Fist Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Kochana Natalio, dzięki Ci za Twoje łzy Agnieszko P. - jak będziesz wiedziała dlaczego zwrotka z kamiennymi ustami brzmi znajomo, to daj mi znać, jestem ciekaw. Pelmanie, być może wiem dlaczego wypisujes takie a nie inne poglądy, i z czego to wynika. Na nic się nie oburzam, i dzięki na krytykę. Po prostu nie nadajemy na tych samych falach. Adamie, coż ja Tobie mogę powiedzieć? Czytałem przed wstawieniem i nic nie zamierzałem zmieniać. Ja siadam, piszę, i nie kombinuję już więcej... Paulino - cieszę się, że przeszedł po Tobie dreszcz. Agnieszko G. - cieszę się, że dzięki mojemu wierszowi mogłaś zaspokoić swój głód, ale proszę Cię, zjedz coś materialnego Pozdrawiam Was ! ! ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assire__var__Anahid Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 ja uprzejmie sie jeszcze dopisze skoro juz znalazłam ten wiersz a łatwo nie było. boli. boli sztuka umierania.czyni ten wiersz pięknympłynącym i cichym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kai_Fist Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Napisałem coś każdemu, więc i napiszę Tobie Assire var AnahidDzięki serdecznie, że chcialo ci się szukać moich wierszy. Czuję się tym całkowicie zaszczycony. Piękne słowa mi tu napisałaś. Dzięki jeszcze raz i Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeZDoMnA_ŁzA Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 ..hmm.... ...gdyby taki wojownik przy mnie chcial zaplakac... ..to.. ..to ja zebralabym Wszystkie lzy Jego... ..i w lapce swojej trzymajac... ogrzalabym je oddechem swoim ...przytulila do serduszka ..ktorego resztki jeszcze we mnie bija... ..i pilnowalabym ...by nie upadly na ziemie.. ..by sie nie obily ...w zetknieci z zimna posadzka... ..ech.... ..przyjazna dlon ..ktorej szukasz.. jest tuz obok ... nie rozgladaj sie.. ..prosze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się