Dorota Drozdz Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Widzę płonące szybychcę do nich bieci ich dotykaćchoć wiemże to zaboli...Gdyby ktoś napoił mniekrwią krwawąz krwistych ranwzrosłabym w siłęChcę coraz bardziejzbliżyć się do szybzrobię topobiegnę tamze strachem w jednej dłonii z nadzieją w drugiejZ nadziejąże zabolia ja nie poczuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kai_Fist Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 zamotałaś ten wiersz po prostu, hehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alessia Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Rzeczywiscie Kai ma racje.Na poczatku piszesz, ze pobiegniesz i dotkiesz choć wiesz że boli, a na końcu piszesz jakby chodziło Ci wlaśnie o ten ból.Pozatym "krwia krwawą z krwistych ran" brzmi tragicznie.Jedyna sensowna strofa to"zrobię topobiegnę tamze strachem w jednej dłonii z nadzieją w drugiej" to może się się naprawde podobać( mnie się podoba bardzo)Ale droga Dee Dee rzeczywiscie chyba sama się pogubiłaś, a może to ja mam za małe horyzonty Pozdrawiam Alessia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się