Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tomasz Kucina

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                        graphics CC0

 

ożyj i zalśnij dla nadziei

 

skruszony uskroniony plastik

zawisa w powietrzu

spłaszczona subkultura generacji

różowy odruch

delikt sumienia

miesza się z blaskiem

wylizuje rany

w odbiciu udrażniasz moduł

społecznego interfejsu

spojrzenie w lustro

w ciała kolejnych gargulców

w świat wypluty z pozoru

jak balsam rozkoszy

na bruk z lamentem wymiotów

biegunką malkontentów

 

gdzieś w bladym kloszu

chcesz być dostępny warunkowo

słońce deklinuje nad równikiem

w swej wędrówce po ekliptyce

w niebieskim punkcie wagi

przechodzi z półkuli na półkule

to metafora

współczulnej irytacji

istnieją graniczne wymiary

obsydianowy kamień filozoficzny

przemieszcza się w naszym kodzie

niczym dymiące zwierciadło

ślizgając się po knapper'owym tremie

w rozrzedzonym potrzasku

i w potrzebie uczuć

 

ożyjmy w inter-network

--

 

* tekst społeczny, ku świadomości dla samoograniczeń bezpośrednich -oraz- w potrzebie rozumnych dojrzałych interakcji sieciowych bez zaplanowanych defetyzmów.

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To znaczy jakie cięcia masz na myśli? Że prawo państwo będzie egzekwować? Nie wiem, Valerio to nie jest wiersz polityczny, to wiersz społeczny, dotyczący ludzi poza piedestałem, wiersz o próbie samoograniczenia w tym trudnym obecnie okresie, a przede wszystkim w propozycji wzajemnego uszanowania nas wszystkich w świecie wirtualnym. Dotyczy inter-networku. Według mnie to ważne, liczba zakażeń jednak rośnie, więc warto racjonalnie czytać sytuacje – w świecie – przecież nie tylko w Polsce. Naprawdę, na serio --> treść nie odnosi się do preferencji, nie dotyczy doktryn, orientacji, przekonań, → bardziej odpowiedzialnych postaw. To jest ostatni mój wiersz w klimacie około-pandemicznym. Więcej takich nie będzie, Każdy ma przecież własne zdanie w sprawie, moim zdaniem istotnej.

 

Piszesz, że życie moje idzie innym torem, a ja wcale nie mam życia usłanego różami, jak ty sobie wyobrażasz to moje życie? – czym jest mój inny tor życia wg ciebie? Jestem mega statystyczny, i pospolity, serio. Bywam czasem rozzuchwalony, ale nie mam z tym problemu. Nie lubisz mnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ok ;) Będę pamiętał, chociaż dbają o mnie przesadnie ;) Przepraszam, że czasem idę pod prąd, ale tylko dlatego, bo żal mi ludzi - i dlatego te moje teksty czasem wyglądają krewko, no "kóśfwa", nie chce mi się udawać kogoś kim nie jestem ;)))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No kto, kto ... ;) Dobre Anioły, konstruktywne i zasadnicze, nie żyje przecież w eremie, mam rodzinę, grono znajomych, różne imponderabilie w życiu o nas dbają, dobre myśli, poetyckie natchnienia, całkiem ludzkie ambicje, groźne i wierne psy, monitoringi, sąsiedzi i sąsiadki, przyjaciółki, GPSy, satelity, czipy, ukryte kamerki, i mikrofony, i Bóg wie co tam jeszcze mam na myśli, po prostu życie jak to u każdego - wedle uznania i woli ;)))) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kłuje w jakim sensie? Że doskwiera ludziom swoją zaborczością?, być może, nie zastanawiałem się nad istotą ludzkiej potrzeby miłości. To bardzo subiektywne wrażenie. I tylko w takim kontekście można podjąć się interpretacji. Miłość do ludzi, zwierząt, środowiska, moralności, sztuki, wiedzy etc. - też ma uzasadnienie ;) Jeżeli patrzysz jak przez to "krytyczne lustro" z tego wiersza na otoczenie to --> w zasadzie można powiedzieć, że zbiór miłosny jest zbiorem pustym ;)

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

hahahaha ;D Ło tam - DRAMATYZUJESZ ;) jak miałem lat osiemnaście też to słyszałem ;) Ty za to cofasz się w czasie, hmm? ;) Co prawda nigdy ciebie nie widziałem, ale tak sobie to wyobrażam, skoro takie ambitne dywagacje ciebie nachodzą ;DDD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tia! :D I co mam napisać? ;)  Kumpel mnie stuka łokciem i mówi, żebym odpisał --> cytuję: "same zalety -trzy kilo samej skóry" Ty mi opinię wyrobisz, a ja przecież taki porządny chłopak jestem ;D Masz chociaż słowiańskie cechy? ;)  hehs ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mhmmm ;D  Ty pewnie to byś nawet się przyznała, że jesteś mitologiczną Gorgoną - żeby cele osiągnąć ;))  Valerio ja jestem tylko lirycznym bazgraczem, i nie potrzebuję wrażeń alternatywnych. Przynajmniej "lśnisz tą nadzieją" o której mowa w wierszu, --> to znaczy wykazujesz mentalnie --> rozsądne -urocze  cechy kreatywne we własnej charakterystyce, po prostu lubię takie osoby. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Rozumiem, rozumiem... ;))) rozwijasz się w stosunku wprost-proporcjonalnym do rozrostu synaps ;D  Tak trzeba. Ogólnie widzę jak bardzo cieszą ciebie te rozpoczęte studia. Życzę ci, byś miała samozaparcie --> a wszystko zakończyło się sukcesem i tytułem.

 

W tym wierszu piszę o "spłaszczonej subkulturze generacji", ogólnie nie mam nic przeciwko subkulturom, lecz spłaszczona generacja - o której piszę w wierszu --> kojarzy się ewidentnie z jakimś stadium stagnacji -->nie należysz do takich opisów, bo pragniesz się rozwijać, i nie kontestujesz życia, świata, otoczenia w czambuł, --> nie patrzysz więc w to tytułowe "krytyczne lustro" ale w "lustro nadziei" --> i ja to widzę, doceniam autentycznie, nie musisz mi o twoich studiach  po raz kolejny przypominać. W końcu finanse i podatki to kierunek bardzo na czasie. Tym bardziej doceniam, że studiujesz w eksternistycznym charakterze - bo masz czas na własne życie i przyjemności. 

a to życzę smacznego ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...