Marcus Opublikowano 16 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2020 Chcę dziś polecieć do Limy i szczęścia poszukać tam.. Ty wolisz swoje zimy i zimy wolisz smak Chcę biegać co dzień za słońcem Martini co noc pić – Ty tutaj koniec z końcem wolisz wiązać i żyć.. Ciągle coś szukam na niebie, gdy Ty na ziemi masz dom I w domu tym o chlebie przy kocie siedzisz wciąż.. Czasami gdy bez końca chwile dłużą się nam Chciałbyś poszukać też słońca, którego w życiu ci brak Więc wyjedź ze mną do Peru, do Peru zabierz mnie Pojedzie tam niewielu: Ty, kot twój i mój pies Wyjechać stąd chcę na zawsze, po dżungli biegać gdzieś I peruwiańskie latawce, na sznurku w niebo wznieść Wyjechać chcę stąd o świcie, Zabrać kota i psa Zostawić z tylu dmuchawce to zmieni życie raz dwa.. Ja może wcale nie wrócę, I może zostanę tam.. Dla Ciebie się znowu nauczę słów wszystkich które znam. Wyjedź ze mną do Peru zrozumiesz wtedy że.. Na świecie jest rzeczy niewiele, co mają tak wielki sens.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się