Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. iwonaroma Opublikowano 14 Października 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 (edytowane) tak jak jesienne miłości silne muszą być odporne na chłód, ulewę, wyjący wiatr mają wolę trwać i trwać i wciąż kwitną póki ich nie zetnie czarny pan letnie? cóż, urocze, piękne, ale tylko letnie... Edytowane 18 Października 2020 przez iwonaroma (wyświetl historię edycji) 10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Naturalna twoja reakcja. Letnie kwiatki --> jak miłość dwudziestoletnich naturszczyków, choć mniej odporna i mniej ubrana ro zaborcza - egzaltatywna. A związki następne są już jak ze szlagieru Krystyny Prońko, gdzie śpiewa: LIŚCIE Z DRZEW SPADAJĄ MASŁEM NA DÓŁ,TY W TEJ SAMEJ KURTCE SZÓSTY ROK. … to miłość odporna i głęboka poparta argumentem czasu, przetarć i wichur. Jak te jesienne flowersy z twojego wiersza i tajemniczy black man. Czarny Alibaba ;P 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duszka Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wola trwania i jednocześnie poddanie się woli "czarnego pana", gdy nadejdzie... To chyba "sztuka istnienia" i "sztuka umierania" - jednocześnie, tak jakby były nierozłączne i od siebie zależne. Wiersz piękny, mądry, budujący :) Pozdrawiam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 14 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ależ ładnie opisane :) Czarny Alibaba :) black man :) O to to to... ;) Dzięki Bardzo dziękuję i również pozdrawiam :) @Somalija @lena2_ @Marek.zak1 podziękowania :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Franek K Opublikowano 15 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2020 Czarny ogrodnik wytnie kiedyś wszystko, niestety... :( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 15 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie wszystko, nie wszystko :) ścięte kwiaty wysnuwają się smukłe duszyczki do nieba, do nieba @Allicja @dot. dziękuję pięknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
w kropki bordo Opublikowano 15 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2020 @iwonaroma dla mnie to szkic do wiersza....czy muszą? I kwiaty, i miłość jest, albo są, albo jej, ich nie ma. Czy mają wolę? Czarny pan, a któż to taki... może mroźny pan? To co w nawiasie, że niby co? Wartościujemy miłość? Letnia to letnia, a jesienna to lepsza? A zimowa? Wiosenna? A ta pozbawiona pór roku? To co? Zwykle jak czytam coś na tym, czy innym forum, zostawiam swój ślad, czasami jest to niezborne, zwykle też nie reagujesz na moje komentarze, więc pozdrawiam serdecznie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 15 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. black princess cold flowers ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
violetta Opublikowano 15 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2020 wiersz ciekawy, aczkolwiek lubię wszystkie kwiaty. wszystko zależy od pielęgnacji, podłoża, miłości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 15 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :D ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 15 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ja też lubię, a nawet kocham wszystkie kwiaty ( a wcale nie jestem egzaltowaną panienką :)). Ale przyznasz, ze jesienne kwiaty mają gorsze warunki do wzrostu i kwitnięcia? Dokładnie tak jest z późną miłością, gdy trzeba borykać się z chorobami, czasem (a nawet dość czesto :)) problemami materialnymi, bywa, że także z ostracyzmem społecznym. Gdy człowiek jest młody warunki zewnętrzne też nie bywają łatwe ( tak też mają kwiaty wczesnowiosenne) ale siła i nadzieja są ogromne, dają moc. W sile wieku miłość może być osłabiana poprzez np. chęć/konieczność robienia kariery i szereg innych potrzeb/konieczności życiowych. Bywa więc czasem lekko powierzchowna - a więc letnia :) Oczywiście to tylko systematyka na potrzeby wiersza :) życie jest dużo bardziej zróżnicowane i nie tak łatwo poddaje się schematom w związku z tym to, co powyżej napisałam nie musi być prawdą :) @Natuskaa :) dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
violetta Opublikowano 15 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2020 a letnie kiedy jest susza? porównania świetne ogólnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 16 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To już nie tylko letnie ale prawie wyschłe... ;) Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radosław Opublikowano 16 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2020 @iwonaroma Był wiersz o kwiatach na wiosnę, jest temat na jesień. "Jesienne miłości" rozumiem jako dojrzałe. np. takie, które swoje przeszły, uporały się z kryzysem, zbudowały dla siebie dom, stworzyły więź. Może tu oprócz, uniesień dużą rolę odgrywa decyzja? W porównaniu pojawiają się letnie. Może takie, które skończyły swoje życie latam, nie weszły jeszcze w następny etap, porę, jesień. Tutaj PL wykazuje pewien dystans do wyżej wymienionych "urocze, piękne, ale tylko letnie" Może to wynik doświadczenia PL, rozsmakowania się w jesieni. Wszystko ma tu swój kres. Lato się kończy, albo przechodzi w jesień, jest czarny Pan ... a jesień? Co po niej ? ;) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek Płatak Opublikowano 16 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2020 Kapitalny. Skojarzył mi się z moim Dwie Jesienie, o miłości która zakwitła jesienią właśnie. To, że muszą być dodatkowo silne bardzo pasuje do tego przez co wtedy przechodziłem. Ukłony 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 16 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Masz dobrą pamięć :) po Twoim wpisie zaczęłam szperać w swoich wiosennych wierszach co też ja w nich naskrobałam ;) bo nie mogłam sobie przypomnieć ;) Ładnie to zaanalizowałeś. Decyzja tak, ale uczucia też (a może nawet w przewadze?), gdyż sama decyzja (rozumiem - podparta logiką) czyniłaby związek nieco wyrachowanym? Co po jesieni? :) Wiosna! :) Zimę szybko prześpimy ;) Również pozdrawiam Dzięki Czarku ale chyba mnie przeceniasz... :) Tak, siła i odporność to warunek niezbędny w uczuciach wyższego rzędu. Inaczej mamy tylko krótkotrwałą emocjonalność. Również kłaniam się :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radosław Opublikowano 18 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2020 @iwonaroma O dobrostan uczuciowy można zadbać o każdej porze roku ;) Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 18 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Właśnie :) Również pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 18 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Masz rację z tym nawiasem - usunęłam - ale zastosowałam kursywę, żeby oddzielić to co już było, bo przecież wiersz o jesiennych :) Na pewno to nie reguła, bywają miłości silne i głębokie w każdej porze roku, a jesienią też bywają letnie ;) powierzchowne... Ale trudno ująć w wierszu całą rzeczywistość, więc zajmujemy się jej kawałkami co może być w związku z tym prawdziwe tylko częściowo ;) Wrzosy i chryzantemy trzymam także w domu mimo, że zwracano mi uwagę, że to kwiaty cmentarne i w domu przynoszą pecha... ;) Mnie nie przynoszą :) Ale fakt, żniw chryzantem w tym roku nie będzie... Dzieki za serce i również ciepło pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 18 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się