Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Roz/kołysanka


jazzkółka

Rekomendowane odpowiedzi

@opal Gdybym miał fotel bujany to na nim bym czytał ÓW wiersz, wyobrażając sobie, że to nie on buja, a fale. :)

Udało Ci się uzyskać ten efekt za pomocą słowa, zapisu i wrażeń - a to już sztuka! Jest oceanicznie morsko falicznie-orzeźwiająco. 13 serducho na szczęście od Pana Ropucha

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@iwonaroma Bardzo dziękuję za Twój wnikliwy komentarz

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


 Co do tytułu... Wiem, rzeczywiście wygląda dziwnie, ale zależy mi, żeby były widoczne dwa znaczenia - że to kołysanka, i że nie do spania (raczej). Zdaję sobie jednak sprawę, że takie "potworzenie" "nowotworów" może być dla Czytających niestrawne, ale... Hmm... tak lubię, takie moje zboczenie lingwistyczne Pozdrawiam serdecznie, Monika

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bardzo dziękuję za Twoje słowa
Co do propozycji tego wersu z kołysaniem - zostanę jednak przy tym, który jest - ze względu na brzmienie (łatwość wyśpiewania), na czym mi bardziej zależy, niż na utrzymaniu rytmu, szczególnie, że tę część wyszczególniam jako "refren", i w zamyśle jest on inny rytmicznie, niż zwrotki. Pozdrawiam serdecznie, Monika
 

@Dag Daguś, Ty mnie już nie wnrewiaj..... No.

@Luule Dzięki! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Waldemar_Talar_Talar Zgadza się

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Lubię klimat morski, także  w wierszach Dziękuję za komentarz 

@Daniel Kordel Dziękuję, bardzo miło widzieć takie słowa Pozdrawiam serdecznie

@fregamo Dziękuję, odpozdrawiam

@Pan Ropuch Dziękuję za "Trzynastkę" Odpozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andreas @iwonaroma tak. Kiedyś Skolwin był słynny na całą Polskę z produkcji szarego papieru toaletowego. Najlepsze w tym wszystkim były hałdy makulatury a tam cała literatura światowa i porno. Teraz na nabrzeżach papierni produkują kadłuby statków. Całkiem spore jednostki. 
    • Nim skończy się ten świat, Chciałbym zobaczyć; Jak człowiek się rodzi I jak umiera, Spojrzeć na szczęście I ze smutkiem się zmierzyć, Poznać pierwszą miłość I pożegnać ostatnią, Nauczyć się nowych rzeczy I zamienić nimi stare, Usłyszeć "na zdrowie" I zdrowie dostać, Tańczyć do muzyki, Kiedy ta przestaje grać. Chciałbym zrozumieć tą dziwność Bycia kimkolwiek na świecie, Bez potrzeby zmartwienia O to, co powiecie. Nim skończy się ten świat, Chciałbym żyć.
    • @Nefretete Dzięki za wyjaśnienia, a jednak o ile znaczenie tych słów wydaje się przekonujące, dalej nie mam zdania co do przedstawionego przykładu. Bo jeśli: z gór ład — sok jej ojcom tka - jest w miarę logiczne, to: akt mocjo jej kos — dał róg z - kompletnie tej logice zaprzecza :)   Przypomniała mi się historia pewnego konkursu, gdzie wyznaczono bardzo wysoką nagrodę za stworzenie dzieła (obrazu) o powalającym temacie. Dodatkowo nikomu nie ograniczono udziału. Mógł w nim uczestniczyć każdy, od amatora do najbardziej uznanych mistrzów. Oczywiście konkurs wygrał jeden z najsłynniejszych artystów tamtych czasów, a podczas wręczania nagrody pięknie podziękował i powiedział: Nigdy nie musiałem, dlatego nie uczestniczyłem w żadnych konkursach. Postanowiłem jednak tym razem spróbować, powodowany głównie ciekawością, jak będą się między sobą ścierać, skakać do oczu i czego też mądrego, w rezultacie tych sporów, dowiodą specjaliści krytycy i jurorzy. O wygraniu nagrody nawet nie pomyślałem. Dowiedli mianowicie tego, że pierwszą nagrodę otrzymała moja 20letnia deska, na której jak dotąd mieszałem i rozrabiałem farby.   Konkluzja zatem jest jedna - wygrało nazwisko, a nie dzieło, a mistrz po mistrzowsku postanowił sobie zakpić z krytyków i jurorów :) Dlatego zastanawiam się, czy z 'mordnilapem' nie jest przypadkiem podobnie i czy ktoś się teraz z satysfakcją nie turla skręcony ze śmiechu po podłodze. ;D

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • @MIROSŁAW C. to kwestia boskiej fizyki, nie kości
    • Przysługi oddane Długi spłacone Sprawy uporządkowane   Testament spisany Majątek rozdany Grób naszykowany   Kapłan wezwany Smutek wylany Żal niewypowiedziany   Msza odprawiana Rodzina zebrana Czarno ubrana   I tylko jedno pytanie   Czy kochającego Lecz nie kochanego Wpuszczą do królestwa niebieskiego?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...