Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rzeki rwące


tomass77

Rekomendowane odpowiedzi

Płynęła przez palce 

Bez namysłu wartko

Czy płynie przez stolicę

Czy śródziemne pola ..

 

Ona 

Rzeka czysta

Prawie niesplamiona 

 

Płynęła z kranu 

Nurtem ciut podłużnym 

Ze współczuciem walczył 

Łazienkowy kurek 

 

Bo jej żywe oczy 

Półnagie w tym biegu 

Wzbudzały po cichu

Jej ponure kredo

 

       ***********

 

Płynęła z jagodowych

Cierpką z dna posoką

Ławice mijały

Mgławice jej oczu 

 

Listopadem wspięła 

Się nad rozlewiskiem 

Spłynęła spokojnie

Z breją

No i z liśćmi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem dlaczego, bo ciężko mi się te rzeki skleja do kupy, ale COŚ w tym jest. Nie wiem, może melodia, może obrazy, a może właśnie ta niewyrazistość treści, bo chociaż to to tylko lanie wody, to wchodziłem w te rzeki już trzykrotnie ;).

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Również pozdrawiam i dziękuję za czytanie. Podoba mi się to „lanie wody” :) 

 

T.

Panie Waldku, na Pana zawsze można liczyć. Dziękuję za czytanie. 
 

Pozdrawiam

 

T.
 

 

Cieszę się, że wiersz kojarzy się ze świeżością. Bardzo dziękuję za komentarz. 
 

pozdrawiam

 

T. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...